Do groźnego zdarzenia doszło w powiecie pszczyńskim. 33-latka zatrzymano po interwencji oddziału kontrterrorystów.
Mężczyzna zagroził pracownicy, że jeśli nie da mu papierosów, uderzy ją młotkiem. Na odchodnym wziął jeszcze czteropak piwa na drogę.
23-latek z kryminalną przeszłością zaatakował przypadkowego przechodnia. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Sprawca został tymczasowo aresztowany.
Kolejne 3 miesiące spędzą w więzieniu sprawcy pobicia, do którego doszło w Żorach na początku miesiąca. Dwóch mężczyzn odpowie za rozbój, za który - po zmianach w prawie - grozi surowsza kara, do 15 lat więzienia. Sprawcy byli wcześniej karani, jeden z nich niedawno wyszedł z więzienia.
Policja zatrzymała trzy osoby, które odpowiedzą za rozboje. Jedną z nich jest 16-latka, która będzie odpowiadać w sprawie jak dorosła. W dzisiejszym śląskim patrolu piszemy także o matce, która zignorowała zakaz prowadzenia pojazdów i będąc pod wpływem alkoholu wiozła syna do szkoły. Piszemy także o zatrzymaniu 21-latki poszukiwanej...
Żorscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy grożąc 38-latkowi, skradli mu dokumenty, pieniądze i telefon komórkowy. Sprawcy usłyszeli w prokuraturze zarzuty i trafili na 3 miesiące do aresztu.
Ekshibicjonista, który obnażał się przed dziewczynkami usłyszał zarzuty. Policjanci zatrzymali również niebezpiecznego przestępcę, który poruszał się po mieście z siekierą i dokonywał kradzieży i rabunków. W dzisiejszym śląskim patrolu także o mężczyźnie, który kradł prąd, by kopać kryptowaluty.
Pod koniec minionego tygodnia w Żorach na osiedlu Pawlikowskiego miejscowi policjanci zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który był poszukiwany między innymi za kradzież rozbójniczą. Do tego zdarzenia doszło 26 stycznia br. w drogerii przy ulicy Rybnickiej w Raciborzu.
Mężczyzna poszukiwany m.in. za kradzież rozbójniczą, jakiej dokonał na terenie Raciborza, został w czwartek rano zatrzymany przez żorskich policjantów. Do akcji razem z kryminalnymi zaangażowali się dzielnicowi. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Poszukiwany listem gończym mężczyzna był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem. Śląscy śledczy ustalili, iż mężczyzna przebywa w Krakowie. Aresztowano go na parkingu jednego z marketów.
Pijani kierowcy dominują w poniedziałkowym śląskim patrolu. Policje przekazują również informacje o mężczyźnie, który nie wrócił do aresztu i o parze, która zastawiła "miłosną pułapkę".
Sprawdzamy informacje śląskich jednostek policji. Sprawdź przegląd doniesień w czwartkowym wydaniu śląskiego patrolu.
Wtorkowy przegląd wydarzeń. Dziś śląskie komendy donoszą m.in. o poszukiwanym listem gończym mieszkańcu Zabrza, który nie zamierzał wpuścić policji do mieszkania, jednak do czasu. Z kolei w Gliwicach znaleziono pięniądze, które czekają na swojego właściciela - trzeba jednak podać dokładną kwotę.
Tym razem przed policją wyskoczył przez balkon. Jednak funkcjonariusze już tam na niego czekali. To ten sam 19-latek, który był zatrzymany przed niespełna miesiącem w jednym z lokali przy Boryńskiej. Wtedy doszło do ataku na policjanta, którego zaatakowali znajomi mężczyzny.
40-latek zatrzymany przez żorskich śledczych, był poszukiwany za rozbój, jak się jednak okazało, to nie jedyne przestępstwo jakiego się dopuścił. Kryminalni trafili na jego trop po tym, jak mężczyzna pobił i okradł przechodnia.
Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Żor, którzy wtargnęli do mieszkania 42-latka, pobili go i okradli. Sąd zdecydował już o ich tymczasowym aresztowaniu.
Policjanci namierzyli i zatrzymali młodego mężczyznę, który wszedł do jednego z osiedlowych sklepów, na oś. Korfantego i grożąc kobiecie, zażądał pieniędzy. Kiedy swojego celu nie osiągnął, okradł dwa inne sklepy.