Policjanci z Żor proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety, której wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu sklepowego. Podejrzewana jest ona o kradzieże w jednej z popularnych drogerii na terenie Żor, których dokonywała kilkukrotnie w okresie pomiędzy 18 a 23 lipca.
Policjanci proszą o informacje pomocne w ustaleniu tożsamości mężczyzny podejrzanego o dokonanie kradzieży.
Wystarczyła chwila nieumyślnych kliknięć, by straciła kilka tysięcy. 35-letnia mieszkanka Żor za chwilę nieuwagi przypłaciła srogą ceną. W trakcie internetowej sprzedaży kurtki nieopatrznie kliknęła ikonkę, gdzie ukryty był link do banku.
On kradł markowe kremy z drogerii, ona była poszukiwana trzema nakazami sądowymi. Oboje zostali zatrzymani wczoraj, jednak każdy z osobna. Najpierw na usiłowaniu kolejnej kradzieży wpadł 35-latek, potem jego partnerka, która próbowała ukryć się na poddaszu.
1700 złotych padło łupem oszustki, która podała się za pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i okradła emerytkę z Żor. Kobieta twierdziła, że przyszła do 83-latki w zastępstwie za jej poprzednią opiekunkę. Podstępem, oferując pomoc starszej pani, wykradła jej pieniądze.
Sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 36-latka bez stałego miejsca zamieszkania, który na swoim koncie ma kradzieże, znieważenie mundurowych, a także jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.
Kryminalni z Mikołowa zatrzymali 35-letnią kobietę, która w jednym ze sklepów w centrum miasta dokonała kradzieży perfum i biżuterii o łącznej wartości ponad 600 zł.
Kryminalni namierzyli i zatrzymali złodzieja, który ukradł spod jednej ze szkół rower warty kilkaset złotych. Mężczyzna tego samego dnia próbował się go pozbyć za przysłowiowe "grosze". Wpadł pod jednym z lombardów, gdzie na amatora cudzego mienia czekali już kryminalni.
Kryminalni zatrzymali 29-latka, który naruszył mir domowy mieszkańca Żor i ukradł mu telefon. Sprawca najpierw wszczął awanturę przed drzwiami prowadzącymi do mieszkania pokrzywdzonego, a chwilę póżniej zbiegł ze skradzionym łupem zanim na miejsce przybył patrol. 29-latek usłyszał już zarzuty, grozi mu do 5 lat więzienia.
Przez kilka miesięcy utrzymywał się z kradzieży, których dokonywał od września ubiegłego roku w popularnych sieciówkach na terenie Żor. Straty spowodowane przez złodzieja łącznie oszacowane zostały na blisko 4 tysiące złotych.
Żorscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 48 lat, którzy 17 maja okradli jedną z firm działąjących przy ulicy Dworcowej w Żorach. Sprawców zarejestrowały kamery monitoringu przemysłowego, gdy próbowali wytoczyć z terenu firmy ogromny bęben z aluminiowym kablem.
17 maja do zakładu karnego trafił 34-letni mieszkaniec Żor poszukiwany przez miejscowy sąd. Policjanci zatrzymali go, gdyż tuż po 9.00 pojawił się w jednej z żorskich drogerii, gdzie dzień wcześniej ukradł dwa flakony perfum. Jak się okazało na swoim koncie miał też inne, podobne przewinienie.
Zatrzymanie 31-letniego recydywisty było dla kryminalnych z Żor jedynie kwestią czasu. Wiedzieli, że w warunkach powrotu do przestępstwa dopuścił się kolejnej kradzieży. Zarejestrowały go kamery monitoringu, gdy ze skradzionym łupem uciekał z jednej z posesji.
Za kradzież rozbójniczą, zagrożoną karą 10-letniego pobytu w więzieniu odpowie dwóch mieszkańców Mszany, którzy w ubiegłym tygodniu pobili ochroniarza w żorskim centrum handlowym. Mężczyźni najpierw ukradli warty ponad 1 200 złotych system monitoringu cyfrowego, a chwilę później, przyłapani na gorącym uczynku, próbowali uciec...
Nigdy nie trzymaj portfela, czy telefonu w tylnej kieszeni spodni - to jedna z najbardziej znanych policyjnych rad, które mają uchronić nas przed kradzieżą. Niestety nierzadko bagatelizowana podobnie jak w przypadku 63-latka z Żor, który w ten oto sposób stracił w środę w centrum handlowym telefon. Kieszonkowiec wykorzystał tłok i nieuwagę...
Co jakiś czas policjanci otrzymują zgłoszenia o kradzieży pieniędzy z konta, do których dochodzi w niewyjaśnionych okolicznościach. Tym razem takie zawiadomienie wpłynęło od 72-letniego mieszkańca Żor, który w podobny sposób stracił prawie 200 złotych.
Markowe perfumy, warte ponad 8 tysięcy złotych padły łupem dwóch sióstr, mieszkanek Jastrzębia-Zdroju, które kradły na terenie Żor. Młode kobiety upodobały sobie szczególnie jedną z drogerii, gdzie pojawiały się nawet dwa razy dziennie.