Mieszkaniec Żor wracając wczoraj z pracy zauważył przy drodze porzucony motocykl. Podejrzewając, że może on pochodzić z kradzieży niezwłocznie powiadomił policję. Jak się okazało faktycznie był to pojazd skradziony w ubiegły weekend przy ulicy Szczejkowickiej.
Nawet do 5 lat więzienia grozi 38-latkowi z Żor, który okradał swojego pracodawcę. Mężczyzna był zatrudniony jako kierowca, gdy popadł w kłopoty finansowe zaczął kraść olej napędowy.
Kolejny raz publikacja wizerunku przyniosła efekt. Rybnicka policja otrzymała wiele informacji na temat tożsamości kobiety, która była podejrzewana o kradzież. Wczoraj została przesłuchana i usłyszała zarzut. 35-latka miała również kraść w innych miastach.
Jastrzębscy kryminalni potrzebowali niecałej doby, aby ustalić i zatrzymać sprawcę kilku kradzieży sklepowych. Amator drogich zapachów uciekł z drogerii z koszykiem pełnym perfum oraz wód toaletowych.
Policjanci zatrzymali 62-latka podejrzewanego o kradzież damskiej torebki. Choć mężczyznę nagrał monitoring on sam nie przyznaje się do przestępstwa.
Volvo, które zostało skradzione w sobotę w Rybniku odnalazło się wczoraj na osiedlu Sikorskiego. Samochód stał przed blokiem z otwartymi szybami, a ktoś o tym fakcie zawiadmił policję. Dzielnicowi zabezpieczyli pojazd i zwrócili właścicielowi.
Rybniccy śledczy zatrzymali 33-latka, którego wizerunek opublikowaliśmy pod koniec wakacji. Mężczyzna był podejrzany o kradzież portfela i posługiwanie się skradzioną kartą. Został zatrzymany w Żorach i usłyszał już prokuratorskie zarzuty.
41-latek z Żor odpowie za kradzież energii elektrycznej, dwóch rowerów i oszustwo przy wypożyczeniu młota wyburzeniowego. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Za kradzieże grozi mu do 5 lat więzienia, a za oszustwo nawet do 8.
Śledczy z Żor apelują o kontakt do wszystkich osób, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny podejrzewanego o kradzież w jednej z popularnych sieciówek.
Kilkaset złotych straciła 25-letnia studentka z Żor, której bank zablokował konto z powodu podejrzanych transakcji. Kobieta otrzymała informację, że ktoś wypłacał jej pieniądze w indonezyjskiej walucie.
Ponad 40 czekolad padło łupem 28-letniego złodzieja, który 5 września okradł w Żorach dwie popularne sieciówki. Na nagraniu z monitoringu rozpoznali go interweniujący policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę chwilę po drugim ze zgłoszeń.
Nawet do 10 lat więzienia grozi 18-latkowi, który w miniony weekend dopuścił się kradzieży rozbójniczej. Wczoraj prokurator objął go policyjnym dozorem i nakazał dwa razy w tygodniu stawiać się do komendy.
Wczoraj po raz kolejny sąd wysłał za kratki 19-latka z Żor, który od trzech miesięcy utrzymywał się z kradzieży sklepowych. W przeszłości już dwukrotnie był tymczasowo aresztowany.
Dzielnicowi zatrzymali 33-latka bez stałego miejsca pobytu, który włamał się do mieszkania swojego krewnego. Siostrzeniec chciał w ten sposób zrobić na złość wujkowi, gdyż wcześniej wdał się z nim w kłótnię.
Wykorzystał sen matki i ją okradł, a należący do niej telefon zastawił w osiedlowym lombardzie.
Zarzut za kradzież kina domowego na szkodę byłego partnera usłyszała 41-latka z Żor. Kobieta została zatrzymana przez policjantów, gdy chciała w lombardzie sprzedać skradziony łup.
Babcia przyjęła go pod swój dach, a on ją okradł. Wykorzystał moment, gdy spała i z mieszkania wyniósł laptopa, telefon oraz pieniądze. Kilka godzin później został zatrzymany, a potem trafił do więzienia.