Znikają pieniądze z kont mieszkańców regionu
Co jakiś czas policjanci otrzymują zgłoszenia o kradzieży pieniędzy z konta, do których dochodzi w niewyjaśnionych okolicznościach. Tym razem takie zawiadomienie wpłynęło od 72-letniego mieszkańca Żor, który w podobny sposób stracił prawie 200 złotych.
10 kwietnia do komendy zgłosił się 72-letni mieszkaniec Żor, który powiadomił, że kilka dni temu nieznany sprawca dokonał płatności jego kartą kredytową. O całym zajściu mężczyznę powiadomił pracownik banku, któremu podejrzana wydała się transakcja na 199 złotych dokonana poza granicami naszego kraju. Bank natychmiast zablokował kartę i skontaktował się z właścicielem.
Okradziony mężczyzna był bardzo zdziwiony, gdyż nikomu nie udostępniał karty, nie płacił nią też w Internecie, a używał jej jedynie do płacenia w stacjonarnych, miejscowych sklepach. Jak się natomiast okazało ostatnia płatność została zrealizowana na jednej z wysp Oceanu Atlantyckiego.
(acz)
No i co z tego artykułu wynika, że jesteśmy bezbronni, bezradna jest policja i bank?
Co to za bank?