Ponad 400 dolarów stracił mieszkaniec Żor, który kliknął w fałszywy link wysłany sms-em. Mężczyzna otrzymał wiadomość o wszczęciu postępowania komorniczego. Choć zaległość miała wynosić niespełna 6 złotych, to stracił dużo więcej.
32-letni przedsiębiorca z Żor padł ofiarą oszusta komputerowego, który włamał się na jego firmowe konto i podmienił dane na fakturze. O przestępstwie dowiedział się dopiero wówczas, gdy zleceniobiorca upomniał się o pieniądze. Okazało się, że choć 32-latek dotrzymał terminu płatności, środki przelał na inne konto.
Mieszkanka Żor to kolejna osoba oszukana przez przestępców rozsyłających fałszywe linki. Kobieta zgłosiła się 4 listopada do komendy i poinformowała, że właśnie została okradziona.
27-latka z Żor straciła ponad 1900 złotych. Nieustalony na chwilę obecną sprawca wszedł w posiadanie danych jej karty płatniczej i czterokrotnie dokonał zakupu w sklepie internetowym. Śledczy już zajmują się sprawą i ostrzegają przed skimmerami.
1700 złotych padło łupem oszustki, która podała się za pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i okradła emerytkę z Żor. Kobieta twierdziła, że przyszła do 83-latki w zastępstwie za jej poprzednią opiekunkę. Podstępem, oferując pomoc starszej pani, wykradła jej pieniądze.
Kryminalni z wodzisławskiej komendy zatrzymali małżeństwo, które na swoim niechlubnym koncie ma szereg oszustw dokonanych na terenie Śląska. Przestępczy duet dokonywał oszustw między innymi przy zakupie i sprzedaży aut oraz wyłudzaniu usług hotelowych.
Kryminalni z Żor wpadli na trop i rozliczyli z przestępczej działalności oszusta, który wyłudzał pieniądze na rzekomą rehabilitację córki. Mężczyzna wielokrotnie prosił też o pieniądze kłamiąc, że zabrakło mu na paliwo. 31-latek nie posiadał jednak prawa jazdy i samochodu, a jego pociecha, jak się na szczęście okazało, była zupełnie zdrowa.
Sfałszował druk potwierdzenia przelewu, wyłudził kod BLIK i okradł znajomego. Obiecał, że spłaci dług, który ciążył na nim blisko od miesiąca. Teraz mężczyzna odpowie za oszustwo, grozi mu do 8 lat więzienia.
"Tato... spowodowałam wypadek, potrąciłam kobietę, która jest w ciężkim stanie i potrzebuję teraz pilnie pieniędzy, żeby nie trafić do aresztu" – takie słowa usłyszał w słuchawce telefonu mieszkaniec Żor godzinę po wyjściu jego córki z domu.
Mundurowi z Żor zatrzymali 51-latka z Tarnowskich Gór, który chciał wyłudzić kredyt posługując się dokumentem należącym do innej osoby. Informację o tym, że mężczyzna swój plan zamierza zrealizować na terenie naszego miasta uzyskali policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Wczoraj 51-latek usłyszał zarzuty i został...
Pięćdziesiąt tysięcy złotych- tyle miała przekazać mieszkanka Żor oszustom, którzy zadzwonili do niej i próbowali wyłudzić pieniądze tytułem pomyślnego załatwienia sprawy w związku ze spowodowanym przez krewną wypadkiem drogowym. Na szczęście w ostatniej chwili, w jednym z banków kryminalni powstrzymali kobietę przed przekazaniem...
83-letnia mieszkanka Żor Rownia straciła oszczędności swojego życia. Dała wiarę, że jej córka spowodowała wypadek drogowy na terenie Niemiec i przekazała "kurierowi" 20 tys. złotych. Dopiero, gdy wydała pieniądze zorientowła się, że padła ofiarą przestępców.
W poniedziałek do żorskiej komendy zgłosił się 35-letni mieszkaniec Żor. Powodem jego wizyty była informacja uzyskana od banku, że ktoś dokonuje płatności używając do tego jego karty płatniczej. Jak się okazało było to 5 operacji dokonanych w ciągu kilku dni z rzędu na terenie Chin.
Żorscy policjanci zatrzymali 28-latka, który usiłował dokonać oszustwa przy reklamacji zniszczonego drona. Niestety mężczyzna miał pecha, gdyż sprzedawcy zweryfikowali numery seryjne produktu, wykryli podstęp i powiadomili mundurowych.
Babcia przyjęła go pod swój dach, a on ją okradł. Wykorzystał moment, gdy spała i z mieszkania wyniósł laptopa, telefon oraz pieniądze. Kilka godzin później został zatrzymany, a potem trafił do więzienia.
Miała dostać nagrodę za pomoc w ujęciu hakerów planujących wirtualny napad na bank, a straciła oszczędności swojego życia.
REGION. Kryminalni z Żor zatrzymali 25-latka, który okradał swoją dziewczynę, by spłacić zaciągnięte długi. Stróże prawa odzyskali również przedmioty warte ponad 10 tysięcy złotych i rozliczyli z przestępczej działalności bezwzględnego narzeczonego.