Gdy siedział w domu, jego kartą płacono w Chinach
W poniedziałek do żorskiej komendy zgłosił się 35-letni mieszkaniec Żor. Powodem jego wizyty była informacja uzyskana od banku, że ktoś dokonuje płatności używając do tego jego karty płatniczej. Jak się okazało było to 5 operacji dokonanych w ciągu kilku dni z rzędu na terenie Chin.
Karta należąca do mężczyzny została zablokowana i na szczęście stracił on niespełna 200 złotych. Bywa jednak, że straty są znacznie większe, gdy np. pokrzywdzeni padają ofiarami skimmerów.