Nie wszyscy posłowie z naszego regionu głosowali za nową definicją gwałtu. "Trzeba zacząć od sędziów i prokuratorów"
Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu karnego, wprowadzającą nową definicję gwałtu oraz nowy rodzaj zgwałcenia. Posłowie z naszego okręgu wyborczego nie byli w tej sprawie jednomyślni. Zmianę poparło trzech posłów z KO, jeden z PiS, jeden z Polski 2050. Trzech było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
Brak zgody = gwałt
Dotychczas za gwałt uznawano doprowadzenie innej osoby do obcowania płciowego poprzez "przemoc, groźbę bezprawną albo podstęp". Nowelizacja dodaje do tej definicji "inny sposób mimo braku zgody". Ponadto do Kodeksu karnego wprowadzono nowy typ zgwałcenia polegający na doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego, wykorzystując "brak możliwości rozpoznania przez nią znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem". Dotyczy to sytuacji związanych z odurzeniem, nieprzytomnością, zaburzeniami zdrowia czy niepełnosprawnością intelektualną.
"Mężczyzna jest z góry na przegranej pozycji"
Poseł Grzegorz Lorek z PiS zauważył, że zaproponowane zmiany przerzucają ciężar dowodu na oskarżonego, co ma budzić wątpliwości w kontekście konstytucyjnej zasady prawa do obrony i domniemania niewinności. - Kancelarie adwokackie mają wiele spraw, w których zakochana pani nawet po kilku latach nagle się odkochuje, tylko mówi o tym partnerowi dopiero po upojnej nocy. Jak wejdzie w życie nowe prawo, wszystkie te sprawy będą przegrane, jeśli pan nie będzie miał zgody pani na piśmie - stwierdził poseł Grzegorz Lorek, stwierdzając dalej, że "nowe prawo to czysta demagogia i de facto prezent dla bezwzględnych i mściwych kobiet, które będą teraz mogły użyć tego prawa do zaatakowania byłego kochanka. Mężczyzna jest z góry na przegranej pozycji".
"Prawo było ślepe"
- Pan poseł z PiS-u ma rację, prawo nie może być ślepe. A do tej pory było ślepe, było ślepe na gwałty, na molestowanie, na nieszczęście, co jasno wskazuje linia orzecznicza. Jeśli kobieta niewystarczająco się broniła, niewystarczająco krzyczała, może nie została pobita, wtedy prawo niestety było ślepe - stwierdziła w odpowiedzi posłanka Monika Rosa (KO).
"Trzeba zacząć od sędziów i prokuratorów"
W sejmowej dyskusji głos zabrał również poseł Paweł Jabłośki (PiS) z naszego okręgu wyborczego. Jestem głęboko przekonany, że wnioskodawcy mają tutaj dobre intencje, przynajmniej ich zdecydowana większość. Bo ochrona ofiar, ochrona szczególnie kobiet, ale też wszystkich ofiar przestępstw, zwłaszcza tak obrzydliwych, jak zgwałcenie, to jest coś, co – jak myślę – wszystkich nas na tej sali naprawdę łączy. Problem jednak polega na tym, że państwo macie trochę złudne przekonanie, że zmiana tego czy innego przepisu spowoduje, że oto nagle rozwiążemy problem, który tkwi zupełnie gdzie indziej - stwierdził poseł Paweł Jabłoński.
Zdaniem posła Pawła Jabłońskiego problemem jest postawa prokuratorów i sędziów, której skutkiej było orzekanie kary w zawieszeniu dla gwałcicieli, podczas gdy dotychczasowe przepisy umożliwiały skazanie sprawcy gwałtu na wieloletnie więzienie. - Naprawdę myślę, że trzeba zacząć od sędziów i prokuratorów, a nie usuwać z systemu prawnego jednak bardzo istotną gwarancję procesową, jaką jest zasada ciężaru dowodu. Bo wbrew temu, co mówicie państwo, to będzie prowadziło do podważania zasady domniemania niewinności - podkreślił Paweł Jabłoński.
Całą dyskusję można zobaczyć tutaj:
Wyniki głosowania
Dyskusja odbyła się 26 czerwca, natomiast głosowanie 28 czerwca. Za zmianą definicji gwałtu w Kodeksie karnym opowiedziało się 335 posłów, w tym:
- 154 z KO
- 94 z PiS
- 30 z Polski 2050
- 29 z PSL
- 26 z Lewicy
- 2 posłów niezależnych (Adam Gomoła i Monika Pawłowska)
Przeciwko zmianom było:
- 26 posłów z PiS
- 15 posłów z Konfederacji
- 3 posłów z Kukiz15
Nie głosowało 22 posłów z PiS, 3 z KO, 2 z Polski2050, 2 z PSL oraz 3 z Konfederacji.
Spośród posłów z naszego regionu:
- czterech było za zmianami - Bolesław Piecha (PiS), Marek Krząkała (KO), Gabriela Lenartowicz (KO), Krzysztof Gadowski (KO), Łukasz Osmalak (PL2050)
- trzech przeciw - Michał Woś (SP), Paweł Jabłoński (PiS), Roman Fritz (Konfederacja)
- wstrzymał się Grzegorz Matusiak (PiS)
Ustawa trafi teraz do Senatu RP.
Ludzie
Polityk Prawa i Sprawiedliwości, były europoseł i senator, aktualnie poseł.
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP, polityk Platformy Obywatelskiej.
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Przed odbyciem stosunku należy podpisać umowę w której Kobieta dziewczyna zadeklaruje ze akt miłosny jest dobrowolny z jej strony. Inaczej Panowie możecie zmienić lokum na szerokiej
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
POpaprane prawo lewackich mściwych pseudo feministek.
Teraz każda cwany babsztyl wydusi z faceta kasiorę na podstawie fałszywych-wymyślonych-ustalonych z KOleżaneczką zeznań....
a bedzie to działać we obie strony ?
Ludzie dostają rachunki grozy za prąd i gaz inflacja ,ceny coraz większe a oni opowiadają bajki precz z reżimem PO!
Dzień tryumfu feminazistek i feministek. Teraz kobieta może dowolnego faceta oskarżyć o gwałt i to on będzie musiał udowodnić niewinność - CHORE !!! Nie musi robić badań, obdukcji... Dla kobiety powinno być kara za fałszywe oskarżenie plus nominalna kara z gwałt. Gdzie KONSTYTUCYJNE domniemanie niewinności ??? Gdzie równość wobec prawa??? Ba!, teraz po zgodzie na stosunek może zmienić zdanie i oskarżyć o gwałt (zemsta za niewyniesione śmieci...). Panowie - trzeba się zabezpieczyć (kamera, dyktafon) i mieć pismo z potwierdzeniem notarialnym że mamy zgodę... Nowe prawo powinno być uchwalone wraz z zapisami dotyczącymi badań DNA - powinny być OBLIGATORYJNE bez możliwości zablokowania ich ze strony kobiety. Jeśli wyjdzie że dziecko nie jest jego powinno być AUTOMATYCZNE zniesienie obowiązku alimentacyjnego. Badania DNA można przeprowadzić do 18 roku życia dziecka (wraz z komorniczym nakazem zwrotu wydatków poniesionych przez domniemanego ojca). Szacunki mówią że nawet 20 procent małżonków/partnerów wychowuje w nieświadomości NIE SWOJE dziecko.
Co do aktualizacji definicji gwałtu się zgadzam - jest ona potrzebna.
Niemniej widzę też zasadniczy problem z tym sformułowaniem.
Czemu wprowadzamy taką konstrukcję, która jest trudna w interpretacji?
Oczywiście przypadek przestawiony przez posła Lorka jest poza absolutnym schematem przyzwoitości dyskursu... ale także uwidacznia absurd interpretacyjny.
Wolałbym by wprowadzano przepisy jednoznaczne.
CO FORMALNIE MA OZNACZAĆ ÓW "ZGODA"?
Czy legislatorzy mają świadomość, że ludzie mogą róznie postrzegać sytuacje w której się znajdują?
Czy ktokolwiek też brał pod uwagę zachowanie różnych ludzi?
Psycholodzy (specjaliści dziedzionowi) wypowiadali się, że osoba gwałcona może zachowywać się niczym sparaliżowana podczas takiej sytuacji.
Były też badania wykazujące, że ponad 50% stosunków odbywa się po spożyciu alkoholu.
Czy wobec taki paraliż przy jednoczesnym upojeniu nie mógłby być źle zinterpretowany jako "zgoda"?
Temat ewentualnych zemst "kochanek" lub ich wymuszenia również nie są niczym obcym - patrz sprawa Neymara, który gdyby nie posiadał nagrania video przeciw oskarżającej go o gwałt to byłby "ugotowany".
TWÓRZMY PRZEPISY CZYTELNE I JASNE!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Jak najadą mulaci inżynierowie to dopiero zobaczycie co to jest gwałt.A jak już zapanuje szariat to wszystkie pójdą do obrzezania - tak trzymać
"zawsze się trochę gwałci" by Korwin-Mikke
Jabol to stan umysłu
Pań Matusiak wstrzyma.l się od głosu. PEWNIE NIE WIE CO TO GWAŁT.
Tematy zastępcze aborcja ,gwałty ,religia w szkole a firmy bankrutują lub masowo przenoszą działalność do innych krajów na granicę zachodnią przywozi się masowo imigrantów a na wschodniej granicy inżynierowie lekarze i naukowcy z Azjii i Afryki mordują naszych żołnierzy a nam strzelać nie kazano
Jablonski w Sejmie wszystko na nie zakłamaniec !!!!!!