Diesel coraz droższy. Za litr musimy zapłacić już ponad 8 złotych
To szok dla kierowców tankujących olej napędowy. W ciągu kilku dni ceny tego paliwa wzrosły drastycznie. Tankowanie diesla nigdy jeszcze nie było tak drogie jak obecnie.
Potwierdziły się zapowiedzi analityków z branżowego portalu e-petrol, którzy wskazali, że kierowcy z silnikami Diesla muszą przygotować się na drogie tankowanie. Kilka dni później pękła kolejna psychologiczna bariera 8 złotych za litr.
Co jest tego przyczyną? Specjaliści wskazują: rosnące ceny ropy naftowej i produktów gotowych na światowych giełdach, słabnącą złotówkę i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku.
Przypominają jednak, że skala podwyżki dla ON nie jest tak duża, jak na początku marca br., kiedy w ciągu tygodnia podrożał on o 1,54 zł/l, ale i tak ruch w górę o 72 gr jest bardzo wyraźny i boleśnie odczują go kierowcy. - W przypadku benzyny Pb95 odnotowaliśmy zwyżkę o 46 gr do poziomu 6,85 zł/l - wyliczono. Stabilna pozostaje natomiast średnia ogólnopolska cena LPG i wynosi 3,09 zł/l.
Prognoza e-petrol.pl dla detalicznego rynku paliw przedstawia się następująco: 6,70-6,89 zł/l dla 95-oktanowej benzyny 7,95-8,14 zł/l dla oleju napędowego i 3,11-3,20 dla autogazu.
Tak Ci pisowcy dbają patriotycznie o wartość złotego. Wszystko i wszyscy winni tylko nie oni. A złoty za chwilę stanie się kopiejką
oczywiście wszyscy są winni tylko nie pis
dobrze,że coraz więcej ludzi widzi tą obłudę
Były prezydent Komorowski radził zeby tankować za 50 zł i po problemie
OPEC obniżył wydobycie ropy o 2 mln baryłek. Nikt na to nie ma wpływu paliwo w każdym kraju drożeje
jarek i jego partia rządzi
tam pisz reklamację
Obniżcie w końcu te ceny paliw. Ileż można, ludzie obudźcie się