Zatańczyli zumbę dla pogorzelców z Żor [ZDJĘCIA]
To było roztańczone popołudnie w Żorach w szczytnym celu. Przez prawie 3 godziny kilkudziesięciu uczestników tańczyło zumbę i taniec liniowy, by pomóc państwu Helenie i Jakubowi z Żor, których dom spłonął w grudniu ubiegłego roku.
Punktualnie o godz. 16:00 rozpoczęło się to sportowo-charytatywne wydarzenie. Kilkadziesiąt osób, w tym panowie, rozpoczęło trwający blisko trzy godziny Maraton Zumby i Tańca Liniowego. Za organizację całego przedsięwzięcia słowa uznania należą się Fundacji Przystanek Nadzieja i żorskiemu MOSiR-owi.
Zajęcia zumby prowadziła doskonale znana wszystkim żorskim miłośnikom tej aktywności trener Joanna Dziedzic, natomiast tajniki tańca liniowego uczestnikom pomagał zgłębić Adam Foks. Oboje na zmianę "dyrygowali" tańczącą na Hali Sportowej w Żorach grupą.
Spragnieni odpoczynku mogli korzystać m.in. z kącika piękności dla dłoni, stoiska handmade czy voucherów „Niebieskie precle” - wszystko po to, by pomóc państwu Helenie i Jakubowi z Żor, których nowy dom został poważnie zniszczony w wyniku grudniowego pożaru.
Zbiórka na rzecz poszkodowanych ruszyła już kilka dni po tym dramatycznym wydarzeniu. W pomoc włączyli się nie tylko najbliżsi, ale także mieszkańcy Żor i całej okolicy. Pisaliśmy o tym tutaj:
6 grudnia spłonął ich nowy dom. Ruszyła zbiórka dla pogorzelców z Rogoźnej
Wczorajszy (11.01) Maraton był kolejnym etapem wsparcia ze strony żorzan dla młodych pogorzelców. Zrzutka na portalu pomagam.pl przyniosła już prawie 14 tysięcy złotych. W ramach zbiórki w trakcie wczorajszego Maratonu udało się zebrać kolejne 3420 złotych, które w całości trafią do poszkodowanych.
Państwo Helena i Jakub nie wzięli udziału we wczorajszym wydarzeniu.