W Żorach prezydent i jego zastępca rywalizują o fotel prezydenta. Nie pierwszy raz
Obecny prezydent Żor Waldemar Socha oraz jego dotychczasowy zastępca, Daniel Wawrzyczek, startują w zbliżających się wyborach samorządowych na stanowisko prezydenta miasta. Taka sytuacja ma miejsce nie pierwszy, a już czwarty raz.
W Żorach kampania wyborcza jest już coraz bardziej widoczna. Od jakiegoś czasu w przestrzeni publicznej pojawiają się pierwsze bannery i plakaty, poszczególni kandydaci są na ulicach miasta widoczniejsi niż zwykle i zabiegają o głosy w trakcie kwietniowych wyborów. Częstsze są również konferencje prasowe, podczas których zdradzane są szczegóły programów i udzielane jest wzajemne poparcie.
Ostatnie spotkanie z dziennikarzami, które odbyło się w miniony poniedziałek (11.03), zorganizował obecnie urzędujący prezydent Żor Waldemar Socha. Podczas konferencji oficjalnie zapowiedział swój start w wyścigu o fotel prezydenta Żor. Pisaliśmy o tym w artykule pn. Prezydent Żor Waldemar Socha ubiega się o reelekcję. Ma poparcie Koalicji Obywatelskiej.
Podczas indywidualnych pytań z przedstawicielami mediów poprosiliśmy Sochę, aby odniósł się do niedawnej deklaracji kandydatury Daniela Wawrzyczka na stanowisko prezydenta miasta Żory z ramienia Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Przypomnijmy, że Wawrzyczek obecnie jest prawą ręką obecnie urzędującego prezydenta, czyli jego zastępcą.
- Współpracujemy ze sobą od samego początku, czyli od 25 lat. Tak się potoczyło, że na nasze polityczne drogi może się rozeszły, ale muszę przyznać, że przez te wszystkie lata współpracowało nam się bardzo dobrze. Byliśmy, myślę dla siebie lojalnymi partnerami. Zawsze w sprawach miejskich potrafiliśmy się porozumieć i to było z korzyścią dla miasta. Daniel Wawrzyczek startował już kilka razy w wyborach i nigdy nam to nie przeszkadzało dobrze współpracować na co dzień - skomentował krótko Socha.
Zwróćmy uwagę, że Daniel Wawrzyczek od 2002 r. w wyborach na prezydenta Żor startował trzykrotnie: w 2014 r. (uzyskał 14,33% głosów), w 2010 r. (uzyskał 10,9%) oraz w 2006 r. (uzyskał 18,03% głosów). Za każdym razem stratował z ramienia PiS-u. Waldemar Socha od 1998 r. nieprzerwanie piastuje funkcję prezydenta Żor. W tegorocznych wyborach o fotel prezydenta prócz Sochy i Wawrzyczka ubiega się także Kazimierz Dajka (radny miasta Żory).
Ludzie
Prezydent Żor