Pijani kierowcy doprowadzili do śmierci 11 osób. Policja zainaugurowała kampanię "Prowadzę jestem trzeźwy" [ZDJĘCIA]
Codziennie na drogach naszego województwa policjanci zatrzymują kilkudziesięciu kierowców pod wpływem alkoholu. O tym, jak duże zagrożenie stanowią, nie trzeba nikogo przekonywać. W pierwszych trzech kwartałach tego roku w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców zginęło 11 osób, a 80 zostało rannych.
"Prowadzę jestem trzeźwy" to kampania społeczna, której organizatorem jest Województwo Śląskie, Fundacja Trzeźwość im. Krzysztofa Gmyrka i Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej Województwa Śląskiego, a partnerem merytorycznym Śląska Policja. Akcja ma na celu przedstawienie zagrożeń na drodze powodowanych przez kierowców będących pod wpływem alkoholu i środków odurzających.
O tym, jak duże zagrożenie na drodze stanowią pijani kierowcy, nie trzeba nikogo przekonywać. Wsiadając za kierownicę po alkoholu, narażamy życie swoje, naszych bliskich i innych uczestników ruchu drogowego.
W pierwszych trzech kwartałach 2023 roku śląscy policjanci zbadali trzeźwość ponad 1,8 mln kierujących. Dzięki temu uniemożliwili dalszą jazdę ponad 9 tysiącom kierowców pod wpływem alkoholu. W analizowanym okresie bieżącego roku nietrzeźwi kierujący spowodowali 69 wypadków, w których zginęło 11 osób, a 80 zostało rannych. Pijani kierowcy byli też sprawcami 745 kolizji. W analogicznym okresie roku ubiegłego nietrzeźwi kierujący spowodowali 915 kolizji i 80 wypadków, w których 9 osób zginęło i 93 zostały ranne.
- Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu upośledza nasze zmysły i wpływa na sposób jazdy, a to przekłada się na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Apelujemy też do członków rodzin, pasażerów i znajomych. Nie bądźmy bierni i nie pozwalajmy na stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez nieodpowiedzialnych kierujących! - przekazuje Śląska Policja.
Zakaz jazdy pod wpływem alkoholu dotyczy także użytkowników rowerów, hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego. Za jazdę w stanie nietrzeźwości narażamy się na mandat w wysokości 2500 złotych, a w stanie po użyciu alkoholu 1000 złotych.
źr. Śląska Policja, oprac. sqx
@ Snypka
Dlaczego karać kierowców któremu pieszy czy rowe.. pedalarz wpieprzył się na maskę na czerwonym? To raczej takiego traktować za próbę wyłudzenia odszkodowania i to kierowca powinien dostać odszkodowanie za zniszczone auto. Pieszym WMÓWIONO że mają pierwszeństwo - a potem lezie taka łajza często z nosem w komórce. Nie patrzy gdzie idzie, jakie ma światło. Rozejrzeć się - a po co? Zatrzymać się i sprawdzić czy coś nie jedzie? - to niech kierowca się martwi! I tak on będzie winny. Karać pieszych i pedalarzy - za przejście/przejazd na czerwonym powinno być 1500 zł kary, 1000 zł za wtargnięcie (stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa), a za używanie komórki (co idzie łatwo sprawdzić - gry, czaty, fejsbuki, sriktoki, paplanie) minimum 500 zł. Brak odblasków? - 300 zł! Policja niech się ustawi PO CYWILNEMU (bo na widok munduru jakoś są grzeczni) pod galeriami w Rybniku, Żorach, Jastrzębiu, Wodzisławiu - braknie bloczków mandatowych... Teraz mamy jesień później zima i droga hamowania się znacznie wydłuża. Nawet jadąc 30 km/h potrzebujesz 17 metrów przy idealnej pogodzie (jakie masz szanse jak ci wejdzie 5 m przed pojazd?).
Do ilu śmiertelnych wypadków doprowadzili trzeźwi kierowcy?
Potrącenie ze skutkiem śmiertelnym na przejściu dla pieszych powinno być traktowane jak morderstwo, minimum 25 kat więzienia. A potrącenie na przejściu traktować jak usiłowanie zabujstwa. Wtedy się niedojdy pędzące w terenie zabudowanym setką naucza jeździć.
@ Perfektmen
Niestety - mamy chore prawo które daje większe prawa bandziorom niż pokrzywdzonym. Bandzior może cię napaść z widłami ale jak go w samoobronie zranisz widelcem to ty idziesz siedzieć...
~SzaryKierowca76,
A prawa bandziorów? Hahahahah
Kary dla pijaków powinny być jeszcze wyższe - 1000 zł ZA KAŻDE 0,1 promila (0,5 promila - 5000 kary, 3 promile - 30 TYS zł kary), wiadomo - odebranie prawa jazdy na WSZYSTKIE kategorie. Recydywistów traktować surowiej - podwojenie kary finansowej - trudno - będzie musiał sprzedać samochód, mieszkanie/dom. W przypadku wypadku a zwłaszcza śmiertelnego - przymusowe wszycie esperalu, przymusowy odwyk i skierowanie do kilkuletniej pracy przy rehabilitacji ofiar wypadków. Bo wsadzanie do więzień gdzie będzie miał prawie jak w domu to trochę rozmija się z celem - bo trzeba utrzymać z naszych podatków pasożyta - a tak niech przynajmniej zarobi na siebie. W drastycznych przypadkach - dawać pijacką mordę na bilboardy - nie bawić się w ODO, (może jeszcze tatuować na czole ale nie tędy droga). W carskiej Rosji pijakom mocowano do szyi stalowy medal "za pijaństwo" o wadze ponad 6 kg...