Wypadek w kopalni Pniówek. Ranny 31-latek zabrany LPR-em
W sobotę (30.09.) w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do poważnego wypadku. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował górnika do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
O zdarzeniu z soboty (30.09.) poinfomowała pszczyńska policja. Zgłoszenie o wypadku na terenie Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" wpłynęło do dyżurnego komisariatu w Pawłowicach po 9:00.
- 830 metrów pod ziemią 31-letni górnik podczas wykonywania prac związanych z zabudową wentylacyjną spadł z wysokości na metalowy pręt - przekazuje oficer prasowa KPP w Pszczynie, sierż. szt. Jadwiga Śmietana.
Mieszkaniec powiatu cieszyńskiego z raną brzucha trafił Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Rzecznik JSW, Tomasz Siemieniec, przekazał, iż życiu górnika nie zagraża niebezpieczeństwo. Okoliczności wypadku będą wyjaśniać policjanci z Pawłowic.
po co teraz policja na kopalni ?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu