Niebezpieczeństwo jednoczesnego zakażenia wirusem grypy i SARS-CoV-2 jest realne — ostrzegają lekarze
Flurona, bo tak określa się tę podwójną infekcję, pojawiła się w Izraelu i w Hiszpanii. O jej wykryciu informują też węgierskie i brazylijskie media.
Jednocześnie grypa i SARS- CoV-2
Pod koniec 2021 r. w Izraelu potwierdzono pierwszy przypadek gryporony (zwanej fluroną), czyli jednoczesnego zakażenia wirusem grypy i SARS-CoV-2. Pacjentką była kobieta w zaawansowanej ciąży, niezaszczepiona ani przeciwko COVID-19, ani przeciwko grypie. Kobieta nie miała żadnych szczególnie silnych objawów. O wykrytych przypadkach flurony informowano w Hiszpanii, na Węgrzech, w Brazylii.
Na temat samej flurony nie wiadomo jeszcze zbyt wiele. Lekarze już kilka miesięcy temu przestrzegali, że trzeba liczyć się z tym, iż skutki podwójnej infekcji mogą być bardzo poważne (wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze o istnieniu Omikronu). Na jednoczesne zakażenie wirusem grypy i SARS-Co V-2 bardziej narażone są osoby niezaszczepione, ale również pacjenci z zaburzeniami odporności, chorobami układu krążenia i płuc.
Co warto wiedzieć o fluronie?
Zarówno grypa jak i zakażenie koronawirusem mogą powodować gorączkę, kaszel, duszność, zmęczenie, ból gardła, bóle ciała i katar lub zatkany nos. Pamiętać też trzeba, że o ile grypa zawsze daje objawy, nie dzieje się tak w przypadku COVID-19.
Do niżej _' tobie srovid wyzarl już łeb