Zielony Ład potrzebuje naszego węgla koksowego - rozmowa z Jerzym Buzkiem, europosłem od 2004 r., przewodniczącym PE (2009-2012), Premierem RP (1997-2001)
Zaczniemy od gratulacji: niedawno, już po raz trzeci, brukselski „The Parliament Magazine” przyznał Panu prestiżową nagrodę dla najlepszego europosła.
Bardzo dziękuję! Nie byłoby tego, jakże szczególnego, wyróżnienia bez zaufania blisko pół miliona moich wyborców w województwie śląskim. To nagroda dla nich i dzięki nim! To też zasługa moich wspaniałych współpracowników - cieszyli się razem ze mną, choć wiedzą, jak traktuję to wyróżnienie.
A jak Pan je traktuje?
Jako zobowiązanie do jeszcze cięższej pracy (śmiech).
I nie odpuszcza Pan - w Brukseli znów upomina się o węgiel koksowy. Jego główny producent w UE to Jastrzębska Spółka Węglowa. Mieszkańcy Jastrzębia, Rybnika, Raciborza, Wodzisławia Śląskiego czy Żor będą mieli powód do radości?
Wierzę, że już mają: tyle co obroniliśmy miejsce węgla koksowego na liście surowców strategicznych dla Unii Europejskiej. Dla JSW to realne możliwości rozwoju, nowych inwestycji, tworzenia miejsc pracy. To zatem świetna wiadomość dla tej spółki, ale i całego regionu - jego mieszkańców czy setek małych i średnich firm.
Dziś zabiega Pan o wsparcie dla węgla koksowego z unijnego Funduszu Badawczego Węgla i Stali. O co w tym chodzi?
O możliwość finansowania badań i innowacji w zakresie zwiększania konkurencyjności i bezpieczeństwa, dla ludzi i środowiska, produkcji i wykorzystania węgla koksowego. Chodzi tu też o produkty uboczne procesu wytwarzania koksu. Zaproponowałem komplet poprawek - mam nadzieję, że uzyskają one poparcie PE. Stawka jest duża: budżet Funduszu to co roku kilkaset milionów złotych.
Ale jak to się ma do idei Europejskiego Zielonego Ładu?
Węgiel koksowy jest, póki co, nie do zastąpienia w produkcji stali - a ta jest potrzebna do rozwoju energetyki wiatrowej czy bezemisyjnego transportu kolejowego. Wspomniane już produkty uboczne wytwarzania koksu wykorzystuje się w panelach słonecznych czy bateriach samochodów elektrycznych. W tym sensie Zielony Ład zaczyna się w Jastrzębiu-Zdroju - i potrzebuje naszego węgla koksowego.
Materiał zewnętrzny