Za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i ratowników medycznych odpowie 48-latek, który w nocy z poniedziałku na wtorek wszczął awanturę w mieszkaniu swojej partnerki.
71-letni mieszkaniec Żor wkrótce usłyszy zarzuty za atak na ratowników medycznych. Wczoraj rzucił się na nich z pięściami na izbie przyjęć. Mężczyzna wcześniej leżał kompletnie pijany na chodniku, wpadł w szał, gdy znalazł się w szpitalu.
39-letni mieszkaniec Żor odpowie za atak na policjanta. Nie dość, że szarpał za mundur i odpychał stróża prawa, to jeszcze podrapał go po twarzy.
Za znieważenie policjantów, naruszenie nietykalności cielesnej i uszkodzenie ciała jednego z mundurowych odpowie 34-latek bez stałego miejsca zamieszkania, który został zatrzymany z soboty na niedzielę na osiedlu Pawlikowskiego.
Blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który podczas interwencji zaatakował policjanta. 48-latek najpierw chciał "przegonić" patrol, a później zaczął odpychać i obrażać jednego z mundurowych. Agresywny mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Za znieważenie policjantów, a także naruszenie nietykalności cielesnej jednego z nich odpowie 29-letni mieszkaniec Rybnika. Mężczyzna został zatrzymany w sobotnią noc po tym, jak zaatakował słownie mundurowych.
Wtargnął do komendy, wyzywał policjantów i chciał się z nimi bić. Twierdził, że ich "załatwi", bo ma znajomości w prokuraturze. Został zatrzymany po tym jak próbował uderzyć mundurowych.
ŻORY. Najpierw spowodował kolizję drogową, a chwilę później... podpalił interweniującego policjanta. Jak przyznał, zażył wcześniej dopalacze i popił łykiem piwa.
Za atak na interweniującego policjanta odpowie 27-latek z Rybnika, który 10 maja w autobusie wszczął z towarzyszącymi mu kolegami awanturę.