Uderzył ratownika, teraz ma duże kłopoty
71-letni mieszkaniec Żor wkrótce usłyszy zarzuty za atak na ratowników medycznych. Wczoraj rzucił się na nich z pięściami na izbie przyjęć. Mężczyzna wcześniej leżał kompletnie pijany na chodniku, wpadł w szał, gdy znalazł się w szpitalu.
20 listopada przed 10.00 policjanci zostali poproszeni o interwencję w szpitalu na izbie przyjęć. Powodem było agresywne zachowanie 71-letniego pacjenta, który został tam przetransportowany przez zespół pogotowia ratunkowego. Jak ustalili policjanci, ratownicy medyczni zostali wcześniej wysłani przez dyspozytora do leżącego na chodniku mężczyzny, którego po wstępnym badaniu zdecydowali przewieźć do szpitala.
71-latek, którego zachowanie wskazywało na silne upojenie alkoholem, na izbie przyjęć wpadł w szał i zaczął okładać ratowników. Jednego z nich uderzył w twarz, a drugiego w brzuch. Nawet gdy na miejscu pojawił się patrol mężczyzna pomimo tego, że uspokoił się na chwilę, ponownie stawał się agresywny i wulgarny. Ostatecznie policjanci zatrzymali 71-latka i doprowadzili do policyjnej celi.
(acz)