Od dziś utrudnienia na A1 pomiędzy węzłem Rybnik i węzłem Żory
GDDKiA rozpoczyna remont tzw. 19 kilometra autostrady. To ten sam gdzie cały czas dochodziło do wypadków. Po remoncie ma zostać przywrócona maksymalna prędkość dla autostrady.
W związku z przystąpieniem do robót mających na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu na autostradzie A1 w rejonie 19 km od 29 kwietnia kierowcy będą musieli liczyć się z zmianami organizacji ruchu.
Zakres prac przewiduje korektę nawierzchni jezdni oraz usprawnienie odwodniania. To pozwoli na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz przywrócenie maksymalnej dozwolonej prędkości przejazdu po autostradzie.
W pierwszym etapie, który rozpocznie się w dniu 29 kwietnia z uwagi na konieczność przeprowadzenia robót przygotowawczych jezdnie autostrady A1 w obydwu kierunkach zostaną zawężone do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku.
Drugi etap przewiduje całkowite zamknięcie dla ruchu jezdni realizacji Gliwice-Gorzyczki. W tym czasie cały ruch zostanie poprowadzony dwukierunkowo po jednej trzy pasowej jezdni, z wykorzystaniem dwóch pasów dla relacji Gorzyczki–Gliwice oraz pozostałego pasa w kierunku przeciwnym (Gliwice-Gorzyczki). - Zakładamy, że przy sprzyjających warunkach atmosferycznych i odpowiednim zaangażowaniu wykonawcy zakończenie robót oraz przywrócenie docelowej organizacji ruchu planowane jest do końca czerwca br. - mówią w GDDKiA w Katowicach.
(acz)
Akurat ta fuszerka wyszła od razu, dziwne że dopiero teraz się za to wzięli. Chociaż - dobrze że w ogóle. Mogli ściemniać, że to wina kierujących, a nie konstrukcyjna.
Szybko-polskie fuszerki
Już się zaczyna , wychodzą wszystkie fuszerki :(