Dawna kopalnia w Żorach znów będzie żywicielką?
O wielu kopalniach na Górnym Śląsku dawniej mówiło się "matki żywicielki". Zakłady te zapewniały bowiem nie tylko stabilność finansową ich pracowników, ale były też ostoją i gwarancją bezpieczeństwa dla ich rodzin. KWK Żory taką funkcję pełniła przez 25 lat. Po ćwierćwieczu od jej zamknięcia przyszedł czas na nową szansę dla tych terenów - ma tam powstać centrum rozwojowe, skoncentrowane na poszukiwaniu nowoczesnych rozwiązań dla rolnictwa miejskiego.
KWK Żory została oficjalnie zlikwidowana w 1997 roku. Od tego czasu zakład pozostał w pamięci wielu mieszkańców regionu, a dziś o jego działalności przypominają tylko wyraźnie zmęczone upływem czasu dawne, pokopalniane budynki.
W kwietniu tego roku odbyła się oficjalna prezentacja projektu, który ma zmienić oblicze nie tylko samej dawnej kopalni, ale i całej żorskiej dzielnicy Rój. Chodzi o projekt pod nazwą „Zielony impuls dla Kopalni Wiedzy i Kompetencji (KWK) - transformacja społeczno-gospodarcza terenów po byłej kopalni KWK Żory”. Powstanie tam centrum rozwojowe, nastawione na poszukiwania innowacyjnych rozwiązań w kwestii bezpieczeństwa żywieniowego.
Jako że kiedyś kopalnie wyparły pola uprawne, to chcieliśmy wrócić do tych korzeni i zastanowić się, w jaki sposób skupić się na bezpieczeństwie żywnościowym naszego regionu. Chcemy podążać ścieżką unijnej zasady "od pola do stołu", produkując żywność jednocześnie zdrową i odporną na zmienne warunki atmosferyczne - zapowiada dr Iwona Kapustka, prezes Żorskiej Agencji Rozwoju Sp. z o.o.
W ramach wspomnianego projektu powstanie miejsce, gdzie prowadzone będą prace nad nowymi rozwiązaniami w rolnictwie. Na potrzeby Centrum Innowacyjnego Rolnictwa zaadaptowany będzie budynek dawnej przykopalnianej stołówki. Powstaną tam laboratoria i pracownie warsztatowe, umożliwiające prace badawcze nad rozwojem tak zwanego rolnictwa miejskiego, czyli upraw na ograniczonej przestrzeni czy w trudnych dla klasycznego rolnictwa warunkach. W miejscu byłego parkingu stanie nowy budynek, gdzie mieścić się będzie Centrum Rozwoju Innowacji z instalacjami do pionowych upraw roślin w oparciu przede wszystkim o zasady aquaponiki (w symbiozie np. z rybami, krewetkami itp.) i hydroponiki (upraw bez podłoża ziemnego). Powstanie również kolejny budynek, w którym mieścić się będzie sala eventowa i zaplecze biurowe całego projektu. Cały teren ma stać się zupełnie nową przestrzenią z zielonym skwerem, ścieżkami i ławeczkami.
Żeby starać się o środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, wskazany we wniosku do Unii Europejskiej obszar musiał być terenem pogórniczym. Budynki postindustrialne doskonale nadają się do tworzenia tego typu upraw. Jednocześnie liczymy na to, że uda nam się stworzyć tutaj nowe miejsca pracy, w nowych zawodach - wyjaśnia dr Kapustka.
Ma to być jednocześnie jeden z elementów rewitalizacji pogórniczej dzielnicy Rój. Tamtejsi mieszkańcy oczekują lepszej oferty ze strony rynku pracy, impulsu do zmian swoich nawyków, ale i miejsca skupiającego pobliską społeczność. Zdaniem Iwony Kapustki, Centrum może w przyszłości pełnić w Roju funkcję podobną do dawnej kopalni.
Taka analogia jest jak najbardziej adekwatna, bo jeśli wszystko uda się tak, jak planujemy, to będzie ono po pierwsze centralnym punktem tej dzielnicy, ale i miejscem spotkań mieszkańców i przedsiębiorców, a nawet wycieczek. Liczę, że to miejsce będzie motywatorem wzrostu i centrum życia w regionie, tak jak dawniej kopalnia - przekonuje prezes.
W połowie grudnia władze miasta ogłosiły, że przedsięwzięcie ma już zapewnione finansowanie ze srodków UE.
Projekt „Zielony impuls dla Kopalni Wiedzy i Kompetencji (KWK) – transformacja społeczno-gospodarcza terenów po byłej kopalni KWK Żory”, który znalazł się na liście projektów kluczowych Funduszy Europejskich dla Śląskiego 2021-2027, został pozytywnie oceniony i wskazany do dofinansowania! Oznacza to, że Miasto już na pewno otrzyma środki na to przedsięwzięcie, a kwota dotacji z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji wyniesie aż 102,6 mln złotych!- informuje Adrian Lubszczyk z UM Żory.
Jako pierwszy, w roku 2026, gotowy po modernizacji ma być budynek dawnej przykopalnianej stołówki. To on początkowo będzie stanowił serce projektu, aż do roku 2028-2029, kiedy to gotowy ma być główny budynek centrum. Wówczas dawna stołówka przeznaczona zostanie do dyspozycji zainteresowanych podmiotów.
Kolejny Miś. Zadłużone miasto - sypialnia bierze się za rolnictwo. Kto to w przyszłości utrzyma. Ale klasyk powiedział, że najlepiej zarabia się na dloanych inwestycjach .Tak trzymać.
Wszystko pięknie i ładnie ale jak do tych planów mają się inne inwestycje na terenie byłej kopalni związane z przetwarzaniem odpadów? Nie wydaje mi się aby centralny punkt dzielnicy Rój, miejsce spotkań mieszkańców i cel wycieczek do centrum innowacyjnego rolnictwa zlokalizowany za płotem wysypiska śmieci, mógł odnieść realny sukces.