Chciał się wyrwać na chwilę ze szpitala. Wymyślił dramatyczny powód
37-latek został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie policji. Mężczyzna chciał wyrwać się do domu, by zabrać kilka rzeczy. Aby osiągnąć swój cel, powiedział lekarzowi, że w domu sama została 2-latka.
Okłamał lekarza, by wyrwać się do domu. Hospitalizowany mężczyzna powiedział medykowi, że zostawił 2-latkę samą w domą. Aby uwiarygodnić swoją historię, posługiwał się zmyślonym imieniem dziecka. Nie spodziewał się jednak, że jego słowa skłonią doktora do zawiadomienia o sprawie policji.
- Lekarz, obawiając się o zdrowie dziecka, wezwał mundurowych. Przybyły na miejsce patrol szybko ustalił, że mężczyzna nie ma żadnych dzieci, a całą historię zmyślił, by wrócić do domu po potrzebne mu rzeczy osobiste - mówi asp. Marci Leśniak, oficer prasowy żorskiej komendy.
37-latek za bezpodstawne wezwanie policji został ukarany mandatem karnym.
Numer alarmowy 112, a także pozostałe numery alarmowe należy dzwonić tylko wówczas, gdy zaistniała sytuacja stwarza zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia. Wykonywanie połączeń bez potrzeby i uzasadnienia powoduje blokowanie linii osobom, które mogą potrzebować natychmiastowej pomocy, a także jest zagrożone wynikającymi z prawa sankcjami karnymi.
źr. KMP Żory