"Pies był trzymany w klatce na świnkę morską". Rybnicki Pet Patrol z interwencją w Żorach [ZDJĘCIA]
O szczegółach swojej kolejnej interwencji, rybnicki Pet Patrol poinfomował we wtorek wieczorem na swoim fanpage'u. Pod opiekę fundacji trafił Fafik.
Fundacja relacjonuje interwencję, jaką na prośbę urzędową przeprowadziła w jednym z żorskich mieszkań komunalnych. Wolontariusze piszą, że na miejscu zastali psa, który trzymany był w klatce przeznaczonej, jak się przyjmuje, dla świnki morskiej lub królika, którą w dodatku wmontowano w fotel.
- Klatka o wymiarach 60 cm szerokości, ok 40 cm głębokości oraz 30 cm wysokości. Żeby uświadomić Wam, jakie męczarnie przechodził piesek zamknięty w tym więzieniu zmierzyliśmy go. Fafik, bo tak się wabi piesio, stojąc osiąga rozmiary 50 cm wysokość (czubek głowy) i 65 cm długość. W tych warunkach psiak nie miał żadnej możliwości zmiany pozycji ciała. Jedyne co mu pozostało to... leżeć - przekazuje rybnicka fundacja.
W tej pozycji pies prawdopodobnie spędzał godziny. Mieszkańcy bloku często słyszeli skomlenie oraz wycie psiaka.
- W celu zaspakajania potrzeb fizjologicznych Fafikowi odgraniczono niewielką część balkonu. Tutaj miał możliwość załatwiania się na "szmatę". Tłumaczenia wlascicieli, że Fafik zamykany był tylko "chwilowo " w tej klacie oczywiście nas nie przekonały - dodaje Pet Patrol.
Fafik został odebrany w asyście policji, a sprawa, jak zapewnia fundacja, będzie skierowana do odpowiedniego organu.
- Mamy nadzieję, że z "majsterkowiczami" spotkamy się w sądzie!! Ogromne podziękowania dla funkcjonariuszek żorskiej policji za profesjonalne wsparcie! - podsumowują wolontariusze.
Fafik zapewne niedługo trafi do nowego domu.
źr. Pet Patrol Rybnik, o. sqx
Jestem za powrotem samosądów publicznych.
Szybki powrót karmy i sprawiedliwości
Byłych właścicieli skazać na klatkę mniejszą o 30 cm niż ich wzrost - i wsadzić ich tam RAZEM. Oczywiście zamiast kibelka - też dać im szmatę....