Patostreamerzy Kawiaq i Tucznik usłyszą zarzuty. Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła śledztwo
Śledczy analizowali materiały i prowadzili intensywne czynności w sprawie transmisji patostreamerów, Marcina F. znanego jako Kawiaq i Bartłomieja K. posługującego się ksywą Tucznik. Policja otrzymywała informacje od internautów oburzonych tym, co działo się w czasie "imprez" zorganizowanych w miniony weekend.
Patostreamerzy odpowiedzą za swoje czyny. Jak przekazała nam rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, prokurator Marta Zawada-Dybek, w sprawie zapadła decyzja.
W związku ze zdarzeniami, do których doszło w ostatni weekend, a które to zdarzenia transmitowane były na żywo w serwisach internetowych, Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła śledztwo. Prowadzone jest między innymi w sprawie nieudzielenia pomocy jednej z pokrzywdzonych i spowodowania obrażeń ciała u drugiej pokrzywdzonej.
Śledczy dodają też, że obie pokrzywdzone, które brały udział w transmisjach, to osoby pełnoletnie. Co wskazuje na fakt, iż ustalono ich tożsamość, być może same zgłosiły się na policję.
Prowadzone są dalsze niezbędne czynności mające na celu wyjaśnienie sprawy. Jednak na tym etapie prokuratura nie udziela bliższych informacji na temat śledztwa.
O sprawie pisaliśmy tutaj: Kawiaq i jego kolega Tucznik uciekli z kraju. Wulgarnie drwią ze sprawy
Sorry, ale co to ku..wa za profesja PATOSTREAMER???
Jest gdzieś jakaś szkoła średnia, zawodowa, jakieś studia uczące na patostreamera?
Czym się zajmuje patostreamer, moze coś produkuje? Czy płaci podatki?
Proszę pomóżcie mi
Skur...i dać na długie lata do paki - ale nie w jakiś luksusach. Tylko o zaostrzonym rygorze, raz w tygodniu komunistyczna "ścieżka zdrowia", do tego praca w kamieniołomie po 10-12 godzin. I co najważniejsze - TRANSMITOWAĆ TO NA ŻYWO jako przestrogę. A na serwisy które pozwalają na coś takiego nakładać milionowe grzywny - fakt - jest to trudne do skontrolowania bo co sekundę trafia do sieci 15 TB danych ale takie osoby powinny być banowane dożywotnio na wszelkich tego typu serwisach. Błąd internautów i właściciela lokalu - mając tak twarde dowody powinni wejść dzwiami i oknami antyterroryści i skuć ich (i ich mordy) na żywo.