Wpadł przez młynek do marihuany
Za posiadanie narkotyków odpowie 25-letni mieszkaniec Żor, który w nocy piątku na sobotę wpadł w ręce żorskich policjantów. Mężczyzna siedział na parkingu przed blokiem w samochodzie ze znajomymi, kiedy nagle obok pojawili się stróże prawa. 25-latka zdradził leżący na podszybiu młynek i nerwowe zachowanie.
W nocy z piątku na sobotę, około godz. 3.00 policyjny patrol pojawił się na osiedlu Korfantego. Kiedy stróże prawa patrolowali parkingi pomiędzy blokami na jednym z nich dostrzegli siedzących w renault mężczyzn. Mundurowi postanowili sprawdzić, co o tej porze robią w samochodzie i czy pojazd należy do któregokolwiek z nich?
Już w pierwszym momencie zauważyli, że jeden z mężczyzn, współwłaściciel pojazdu, zachowuje się podejrzanie i wykonuje nerwowe ruchy w kierunku samochodowego schowka, na podszybiu auta w tym samym czasie dostrzegli też młynek do mielenia roślinnego suszu. Gdy skontrolowali pojazd okazało się, że właśnie w schowku znajduje się marihuana.
25-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie i po kilku godzinach usłyszał zarzuty. Przypominamy, że za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
(acz)