Poszukiwany wpadł, bo przeklinał na ulicy
Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego podczas patrolu w rejonie centrum przesiadkowego w Żorach zatrzymali poszukiwanego przez prokuraturę. 33-latek został wylegitymowany, gdyż stróże prawa podjęli własną interwencję wobec osób używających słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym.
11 lutego około godz. 12.00 w rejonie Centrum Przesiadkowego w Żorach pojawili się policjanci, którzy kontrolują to miejsce w związku z licznymi zgłoszeniami dotyczącymi przypadków zakłócania ładu i porządku publicznego. Kiedy patrolowali pobliski rejon, usłyszeli głośne i wulgarne słowa padające z ust czteroosobowej grupy mężczyzn. Stróże prawa podczas legitymowania sprawców wykroczenia ustalili, że jeden z nich, 33-latek, jest poszukiwany przez żorską prokuraturę.
Centrum przesiadkowe w Żorach to miejsce, które w związku wieloma interwencjami dotyczącymi osób zakłócających ład i porządek publiczny, jest regularnie kontrolowane przez żorskich policjantów. - Patrole nie tylko reagują na zgłoszenia podróżnych, ale realizują tam też zadania zlecone w ramach codziennej służby. Dla przykładu tylko w ciągu niespełna 3 miesięcy interweniowali w tym miejscu 47 razy, zatrzymywali poszukiwanych, sprawcę rozboju i uszkodzenia ciała, czy ujawnili narkotyki - wyliczają policjanci.