Wieczorem pił wódkę i piwo, rano wsiadł za kierownicę
Blisko 2 promile w wydychanym powietrzu miał motorowerzysta, który został zatrzymany do kontroli drogowej przy ulicy Rolniczej. Mężczyzna nie pierszy raz złamał przepisy i prowadził po "jednym głębszym". W przeszłości 57-latek miał odebrane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości.
12 czerwca po godzinie 8.00 żorscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej motorowerzystę. Mężczyzna kierował jednośladem na ulicy Rolniczej. Kiedy 57-latek został przebadany badaniu na alkomacie okazało się, że ma w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu.
Podczas pobytu w komendzie przyznał się, że w przeszłości zdarzało mu się kierować pojazdem "po pijaku", przez co za jeden z takich wyczynów został objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.
Niestety doświadczenie sprzed laty nie nauczyło nic 57-latka. Po tym, jak dzień wcześniej raczył się piwem i wódką – dzisiaj po raz kolejny wsiadł za kierownicę
(acz)