Eko-Okna uruchomiły nową linię autobusową dla pracowników
EKO-OKNA S.A. uruchomiły nową linię busową dla swoich pracowników. Tym razem z transportu pracowniczego korzystać mogą osoby zamieszkujące Żory i okolice. Dojazd tradycyjnie odbywa się w systemie trzyzmianowym. Obecnie firma EKO-OKNA S.A. dysponuje największą siecią transportu do zakładu pracy na Śląsku.
- Zatrudniamy pracowników z coraz większej liczby rejonów, w tym z Żor. Miasto oddalone od siedziby firmy jest aż o ponad 60 km. Dlatego też, chcąc stworzyć jak najlepsze warunki pracy właśnie dla tych osób, postanowiliśmy uruchomić nową linię busową, dzięki której będą mogli swobodnie dostać się do przedsiębiorstwa. Staramy się jak najbardziej pomagać osobom u nas zatrudnionym, a transport pracowniczy to właśnie jedna z form wsparcia. Mam także nadzieję, że dzięki temu uda nam się pozyskiwać coraz więcej nowych pracowników - powiedział Dawid Wyrtki, Dyrektor ds. logistyki – transportu EKO-OKNA S.A. Każdego dnia do siedziby spółki w Kornicach dowożeni są pracownicy z powiatów: raciborskiego, wodzisławskiego, głubczyckiego, rybnickiego, kędzierzyńsko-kozielskiego a teraz także żorskiego.
EKO-OKNA S.A. to jedyny pracodawca w regionie, który zakupił dla swoich pracowników nowoczesne oraz komfortowe środki transportu do siedziby firmy. Dotychczas pojazdy dowoziły setki osób m.in. z Raciborza, Rybnika, Grabówki, Wodzisławia Śląskiego, Głubczyc i Kuźni Raciborskiej. Z początkiem tego roku, „grono” to powiększyło się o linie na trasach Pilszcz, Rudy i Kędzierzyn - Koźle. Od lutego natomiast, Ci pracownicy, którzy zamieszkują Żory i okolice mogą dotrzeć do pracy firmowym busem.
Pośród osób dojeżdżających z Żor jest Eryk Szurkiewicz. - Uruchomienie przez firmę nowej linii transportu to strzał w „dziesiątkę”. W zakładzie pracuję już 2 lata. Wówczas najczęściej zbieraliśmy się w kilka osób i w ten sposób, jednym samochodem, pokonywaliśmy te ponad 60 km. Nie ukrywam, że było to nieco uciążliwe. Obecnie tego problemu nie ma. Możemy spokojnie korzystać z busa. Co prawda do przystanku w Żorach muszę podjechać 10 km, natomiast jest to nic w porównaniu z poprzednią sytuacją. Firma daje nam szanse rozwoju. Jestem zadowolony z pracy - mówił Eryk Szurkiewicz, kierownik zmiany w EKO-OKNA S.A. dojeżdżający do zakładu linią Żory-Kornice.
Kolejnym pracownikiem korzystającym z przejazdu jest Filip Palarczyk. - W firmie pracuję od niedawna i to właśnie oferowany przez EKO-OKNA S.A. transport był decydującym czynnikiem, dzięki któremu złożyłem swoje CV. Z Żor dojeżdża sporo osób, dlatego też bardzo się cieszę, że możemy korzystać z busa. Gdyby nie było takiej możliwości, pewnie jeździlibyśmy samochodami w zorganizowanych grupach. Teraz na spokojnie wsiadamy w pojazd i za jakiś czas jesteśmy na miejscu. Kolejnym plusem są dobrze rozlokowane przystanki, ja swój mam praktycznie koło domu. Sama praca w zakładzie mi się podoba a atmosfera jest jak najbardziej pozytywna - mówił Filip Palarczyk, młodszy monter szyb zespolonych EKO-OKNA S.A.
Bus na linii Żory - Kornice kursuje w systemie trzyzmianowym. Rozkład jazdy dostępny jest na profilu na Facebooku – EKO-OKNA Społeczność.
źródło: Eko-Okna
no tak 61 zl to pol wyplaty...
chyba nie myśleliście ze jest to za darmo
czegos nie rozumiem W Ostrawie jest lepiej płatna praca i z Żor tylko 10 minut autostradą to po co pchacie się do Kornic?
Aaaaaaaaaaa, to za te busy trzeba płacić hehehhe, no to faktycznie biznes, dajesz wypłatę, a głupek musi ci połowę oddać, za to, że dojeżdża do ciebie do firmy, teraz kapuję, niezły interes!
Nie bądźcie śmieszni...dzieki Eko jest praca w regionie bo Śląsk zamienia się w czarną dziurę a pow.Raciborski czy pow.Opolski jest nawet gorszy totalna otchłań...Dzieki Panu Kłosek jest przynajmniej rotacja pracowników i nie stoisz w miejscu co zwie się biernością.Inni pracodawcy przynajmniej Cię nie wykorzystują do Max.za 1300 bo wiedzą że jest taka firma jak Eko-Okna i boją się że zawsze możesz powiedzieć że masz to porostu w D...e i możesz pracować dla Pana Kłosek.Kwestia Autobusów dojazdów ten Człowiek jeszcze na tym zarabia tylko idiotka lub idiota nie potrafi się domyślić że on do tego nie dokłada a liczenie jest proste...miesieczny bilet za 61 zł.razy 50 miejsc w autobusie daje 3050 zł.razy 3 zmiany co daje 6 kursów dziennie.6 × 3050zł =18300zł.miesiecznie z biletów...teraz koszta...zakladajac że taki nowoczesny autobus pali ok.30litrow na 100km.czyli 6 kursów dziennie ×60km.=360 km.×30l.na 100km.=ok.110 litrów poliwa dziennie × 4.30 zł.litr = 473zł.spalonego paliwa dziennie za te 6 kursów × 31 dni= 14663zł.za samo paliwo miesięcznie za przewóz pracowników z Kornic do Żor i ż Żor do Kornic...18300-14663=3663zł. Zarobku na samych biletach miesięcznych za przewóz pracowników z tego jednego autobusu dobrze ktoś powie no a serwis kierowca?no ok...ale ten P.Kłosek posiada całą flotę Ciężarówek podobno ponad 200 ciężarówek,parę Autobusów,sporo osobówek...smarty,Skody...wiec pomyślcie z taka flotą jakie musi mieć rabaty na paliwo kupuje go dużo więc płaci ile 3zł.za litr?to samo serwis...to nowy sprzęt więc jeździ nie psuje się...poza tym nie robi tego co miesiąc do tego tani kierowca...i pieniądze same wpadają do kieszeni więc to chyba wy się mylicie nie on... pomyślcie a nie piszecie bzdury...
tylko ze ten geniusz roz.....al system w naszym regionie i jesli obecny pracodawca nie da lepszej kasy to nic nie tracac a nawet zyskajac mamy eko a ludzie z tej samej branzy to maja jak znalazl wiec dzieki eko cos sie dzieje w calym zadupiu slaskim
Ktoś jest geniuszem, otworzyć fabrykę na końcu świata, a potem wydawać setki tysięcy na organizację dojazdu do pracy i reklamę, żeby ściągnąć na zad...ie pracowników z odległych miast XD
Piękna reklama