Zalany park staromiejski, zalane podwórka przy nowych mieszkaniach czynszowych, przeciekające garaże podziemne i sporo zalanych piwnic - to bilans po burzy, która przeszła nad Żorami w niedzielę 19 lipca. 

Cztery osoby ranne, w tym niespełna 5-letnie dziecko - to bilans wypadku drogowego, do którego doszło w sobotę na Pszczyńskiej. Dziewczynka i kierujący, który spowodował wypadek trafili w stanie ciężkim do szpitala. Jak ustalili policjanci, kierowcy byli trzeźwi, ale dziecko podróżowało w niezamocowanym foteliku, bez pasów!

W nocy z piątku na sobotę 27 czerwca około godz. 3.00 w nocy doszło do wypadku drogowego na skrzyżowaniu ulic Rybnickiej i Armii Krajowej. 

We wtorek 23 czerwca przed godz. 11.00 na Alei Zjednoczonej Europy w Żorach doszło do pożaru samochodu osobowego. Interweniowali strażacy. 

W środowy wieczór 17 czerwca doszło do pożaru samochodu osobowego na os. 700-lecia w Żorach. Niestety auto prawie całkowicie spłonęło. 

Strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Żorach otrzymali nominację do wzięcia udziału w akcji charytatywnej #GaszynChallenge. Podejmując wyzwanie, wykonali po 10 pompek i wpłacą odpowiednią kwotę na leczenie dziecka z SMA. Sami zaproponowali, aby była to mieszkanka miasta Żory - Natalia Woźniak. #GaszynChallenge wsparli także policjanci...

W czwartek 28 maja w Żorach doszło do dwóch zdarzeń drogowych na DK81 oraz na skrzyżowaniu Sądowej z al. Jana Pawła II. 

Strażacy z Żor zostali wezwani na ul. Wysoką, gdzie w ogrodzie jednej z posesji wyczuwalny był zapach gazu. Wezwano również pogotowie gazowe. To nie jedyne zdarzenie związane z gazem w ostatnich dniach. 

Strażacy z JRG Żory interweniowali przy ulicy Rybnickiej, gdzie doszło do pożaru trawy, prawdopodobnie w wyniku podpalenia. 

– W związku z obawami, napływającymi ze strony mieszkańców naszego regionu, związanymi z ewentualnym zagrożeniem zakażenia się koronawirusem COVID-19 od ratowników Państwowej Straży Pożarnej informujemy, iż w związku z panującą pandemią wprowadziliśmy do bezwzględnego stosowania odpowiednie procedury – informują strażacy.

W niedzielę 5 kwietnia w Rybniku przy ul. Wolnej wybuchł pożar, który strawił poddasze i dach domu. Straty oszacowano na 100 tys. zł. Pomocy potrzebują teraz mieszkańcy - nauczyciele z żorskich szkół. 

Na pierwszej linii niesienia pomocy w walce z koronawirusem oprócz służb medycznych są również strażacy. 

Strażacy z Żor zostali wezwani wczoraj, 18 marca, do zadymienia w piwnicy budynku przy ul. Garncarskiej. Strażacy sprawdzili skąd wydobywa się dym. 

Trzy zastępy strażaków zostały wezwane na os. Pawlikowskiego w Żorach, gdzie doszło do pożaru w jednym z mieszkań. 

Wczoraj, 16 marca popołudniem strażacy z Żor zostali wezwani do pierwszego w tym roku pożaru nieużytków. 

W sobotni wieczór strażacy z Żor zostali wezwani do Baranowic, gdzie z jednego z opuszczonych garaży przy ul. Zamkowej unosił się gęsty dym. Okazało się, że palą się zgromadzone tam materiały. 

Kilka drobnych interwencji odnotowali strażacy z Żor po wichurze. Były przewrócone drzewa i zniszczony dach przystanku.