Pomimo licznych apeli, kampanii społecznych i policyjnych akcji ukierunkowanych na zwiększenie świadomości zagrożeń i konsekwencji związanych z jazdą pod wpływem alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu nadal zdarzają się kierowcy, którzy w sposób bardzo nieodpowiedzialny i lekceważący traktują przepisy.

Pijani kierowcy dominują w poniedziałkowym śląskim patrolu. Policje przekazują również informacje o mężczyźnie, który nie wrócił do aresztu i o parze, która zastawiła "miłosną pułapkę".

Był tak pijany, że policjantów zauważył dopiero, kiedy zaparkował. Wcześniej jechał środkiem drogi i przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nie zwrócił też uwagi, iż funkcjonariusze chcą zatrzymać go do kontroli.

Sprawdzamy informacje śląskich jednostek policji. Sprawdź przegląd doniesień w czwartkowym wydaniu śląskiego patrolu.

Policja z Żor zatrzymała pijanego kierowcę, który niebezpieczną jazdę "pod prąd" zakończył uderzeniem w latarnię. Kiedy okazało się, że auto dalej nie pojedzie, mężczyzna ukrył się w zaroślach. Później zaś udawał gapia zainteresowanego sytuacją.

Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 35-latki z Żor spotka się z surową karą. Jeśli prokurator uzna, że kobieta swoim zachowaniem naraziła dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi jej nawet pięcioletni pobyt w więzieniu.

Przegląd najważniejszych informacji przekazywanych przez policję w województwie śląskim. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło m.in. w Ustroniu, gdzie samochód potrącił chłopca na przejściu dla pieszych. Z kolei w Sosnowcu mężczyzna ostrzelał okna mieszkań sąsiadów. I wiadomość tytułowa - o pijanym kierowcy, który poprosił mężczyznę,...

Przegląd najnowszych doniesień z komend policji w województwie śląskim.

W poniedziałek (12.09.) o poranki na ul. Pszczyńskiej w Żorach, policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę ciężarówki. Po zbadaniu alkomatem, okazało się, że nie powinien prowadzić.

Tego kierowcę, jak się okazało po weryfikacji w policyjnych bazach, obowiązuje zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych aż do 2025 roku. 30-latek uznał widocznie, że to zbyt odległa przyszłość i ruszył w drogę - w swoim stylu - łamiąc przepisy i stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Przewoził na motocyklu pasażerkę,...

Kolejnych czterech pijanych kierowców w rękach żorskiej policji. Za prowadzenie pod wpływem alkoholu zapłacą wysoką cenę.

Policja z Żor prowadziła dziś (9.08.) wzmożone działania na drogach, skierowane przede wszystkim na ujawnieniu kierowców, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Tylko w trzech pierwszych godzinach akcji, uprawnienia do prowadzenia pojazdów odebrano trzem kierowcom.

Kierowcy prowadzący pod wpływem alkoholu nie tylko nic sobie nie robią z obowiązujących przepisów czy surowych konsekwencji, ale za nic mają również ludzkie zdrowie i życie. O kolejnym przypadku nieodpowiedzialnego zachowania informuje policja z Żor.

Na żorską komendę wpłynęło zgłoszenie od kierowcy, który widział drogowe wyczyny kierującego samochodem ciężarowym, który nie potrafił utrzymać właściwego toru jazdy.

23 maja żorscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy prowadzili swoje pojazdy po alkoholu.

16 maja około 11.00 do jednej z baz transportowych przyjechał kierowca z zamiarem wyładunku przewożonego towaru, lecz problem był, iż sam miał problem z równowagą. Niezwłocznie po otrzymaniu informacji mundurowi przyjechali na miejsce i udaremnili dalszą jazdę nieodpowiedzialnemu kierowcy.

W środę, 27 kwietnia po godzinie 15.00, w trakcie realizacji jednej z interwencji policjanci zatrzymali do kontroli pojazd marki volkswagen T4. Po otwarciu okna przez kierującego wyczuli silną woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że 53-letni żorzanin w organizmie ma ponad 2 promile alkoholu, a po sprawdzeniu w policyjnych systemach,...