3-latka z Żor wymknęła się z mieszkania, gdy jej matka zasnęła po pracy. Dziecko na szczęście zauważył przypadkowy świadek, który natychmiast zadzwonił na numer alarmowy.
W miniony weekend w ręce policjantów wpadła 18-latka z Żor, która w mieszkaniu posiadała narkotyki. Sprawa wyszła na jaw, gdy zaniepokojona zachowaniem córki matka zajrzała do jej pokoju, a w nim znalazła podejrzane substancje.
Wyjątkowym brakiem odpowiedzialności wykazała się 46-latka z Żor, która pozostawiła dziecko bez opieki przed blokiem. Gdy jej kilkunastomiesięczny synek spał w wózku, ona przebywała w mieszkaniu. Matka tłumaczyła, że cały czas "miała oko" na malucha.
29-letnia mieszkanka Żor zainteresowała się losem małego chłopca. 5-latek szedł wczoraj, wieczorem ulicą Boryńską i głośno płakał. Dzięki pomocy kobiety i policjantów dziecko wróciło szczęśliwie do domu.
Wykorzystał sen matki i ją okradł, a należący do niej telefon zastawił w osiedlowym lombardzie.
REGION. Kryminalni z Żor zatrzymali 29-latkę, która w ubiegłym roku zabiła swoje nowo narodzone dziecko. Policjanci odnaleźli też miejsce, w którym ukryte były zwłoki chłopca.
Żorscy stróże prawa przekazali wczoraj pod opiekę ojca rocznego chłopca, którym zajmowała się pijana matka. U kobiety w czasie badania alkomatem stwierdzono 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mundurowi z Żor zatrzymali wczoraj pijaną matkę, która "sprawowała" opiekę nad swoją trzymiesięczną córeczką mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, a dziecko pod opiekę babci.