Motocyklista wbił się w bariery pod lotniskiem [FILM]
W ciężkim stanie trafił do szpitala 22-letni rybniczanin, który dziś po godzinie 18.00 uderzył w bariery energochłonne pod lotniskiem w Gotartowicach.
Materiał wideo:
Do wypadku doszło na ulicy Lotniskowej, dokładnie na granicy Rybnika i Żor. Kierujący motocyklem suzuki na rybnickich numerach rejestracyjnych jadąc w kierunku Rybnika na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Jednoślad wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Rannemu motocykliście pomocy udzielili między innymi inni motocykliści, którzy przejeżdżali ulicą Lotniskową.
22-latek doznał urazu miednicy i nóg. Stan mężczyzny był na tyle poważny, że na miejsce wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. który przetransportował go do szpitala w Sosnowcu. Obecni na miejscu wypadku mieszkańcy ulicy Lotniskowej skarżyli się, że kierowcy motocykli traktują ich ulicę jak tor wyścigowy.
(acz) , Fot. Adrian Czarnota
Prawda jest taka że gdyby nie bariery ochronne to na 90% chłopak miałby dalej obie nogi , z drugiej strony na łysych oponach schodzić tak nisko w zakręcie to tylko i wyłącznie jego własne świadome ryzyko.
jakby nie było barierek to nie byłby to tak źle ,to tak jak z drzewami przy drodze jak uważa Hołowczyc ?
No tak... Barierki nie popatrzały do lusterka.... Może jak się z tego wyliże to zmądrzeje i odstawi "maszynkę na ryż". Bo przecież oni nigdy nie są winni.
Znowu motocyklista-masakra...