Żorscy mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Renault, u którego pomiar wykazał, że poruszał się z prędkością 101 km/h. Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym kierujący otrzymał wysoki mandat karny i stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.
Kolejny wypadek na śląskich drogach z udziałem młodych ludzi skłania do refleksji o przyczyny i powtarzalność ich występowania. Brawura i lekceważenie przepisów ruchu drogowego to najprostsza droga to tragedii.
Policjanci ruchu drogowego prowadzili wczoraj działania pn. Prędkość. Na drogach województwa śląskiego mundurowi przez cały dzień kontrolowali, czy kierujący stosują się do obowiązujących limitów prędkości. W trakcie działań stróże prawa ujawnili 2765 przekroczeń prędkości.
Młody kierowca nie dostosował prędkości do warunków drogowych, przy próbie wyhamowania samochód wpadł w poślizg i po staranowaniu paru "przeszkód", wylądował w witrynie zakładu kosmetycznego. W całym zdarzeniu kierowca miał dużo szczęścia, informuje policja z Żor.
Nowy rok, stare nawyki - tak pisałem każdorazowo na początku roku w moich felietonach związanych z bezpieczeństwem na naszych drogach. Jednak tym razem zmieniam nieco początek tego felietonu na: „Nowy rok, nie stare a nowe nawyki”. Wiemy już zapewne z doniesień telewizyjnych i prasowych o zmianach, jakie czekają nas w tym 2022 roku.
W rejonie przejścia dla pieszych, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego, gnał z prędkością ponad 100 km/h! 26-letni kierowca stracił już prawo jazdy i ukarany został mandatem karnym oraz 10 punktami karnymi.
43-letni mieszkaniec Żor wkrótce stanie przed sądem. Wczoraj został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego, gdyż przekroczył prędkość. Niestety okazało się, że ciąży na nim znacznie większe przewinienie, za które może trafić nawet na 5 lat do więzienia.
Decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, na terenie województwa śląskiego powołana została do życia grupa SPEED. Poza mundurowymi z drogówki, w jej skład wchodzą również policjanci z pionów kryminalnych i zwalczających cyberprzestępczość.
Niedostosowanie prędkości było najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia drogowego, w którym ucierpiał 32-letni rybniczanin. Mężczyzna jadąc peugeotem uderzył wczoraj na Folwareckiej w drzewo. W zdarzeniu nie uczestniczył nikt inny.
Chwile grozy przeżyli nastoletni sportowcy, którzy w czasie podróży przez Żory stoczyli się autobusem ze skarpy.
6 czerwca po 19.00 policjanci z żorskiej drogówki na ulicy Wodzisławskiej zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Mężczyzna jechał za szybko.
W ciężkim stanie trafił do szpitala 22-letni rybniczanin, który dziś po godzinie 18.00 uderzył w bariery energochłonne pod lotniskiem w Gotartowicach.