Żory: Tylko jednego dnia 58 wykroczeń związanych z bezpieczeństwem pieszych
Na terenie Żor odbyły się kolejne w tym roku działania pod nazwą "Bezpieczny Pieszy". Przez całą środę policjanci prowadzili wzmożone działania, których bezpośrednim celem jest poprawa bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Jedna osoba straciła życie, 23 zostały poszkodowane
W środę (5.03.) policjanci ruchu drogowego żorskiej komendy prowadzili działania pod nazwą „Bezpieczny Pieszy”. To już kolejne tego typu działania w bieżącym roku ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa pieszych.
W całym 2024 roku na żorskich drogach odnotowano 19 wypadków drogowych oraz 900 kolizji, w których zginęła jedna osoba, a 23 zostały ranne. Siedem z tych wypadków to zdarzenia z udziałem pieszych uczestników ruchu drogowego.
Policja wskazuje przyczyny
- Najbardziej zagrożonym miejscem powstawania wypadków drogowych z udziałem pieszych w ubiegłym roku były przejścia dla pieszych, gdzie odnotowano ponad 42% wszystkich zdarzeń z ich udziałem. Sprawcami 4 na 5 wypadków drogowych z udziałem pieszych są kierujący pojazdami, a w co drugim zdarzeniu główną przyczyną było nieudzielanie pierwszeństwa pieszemu - przybliża dane oficer prasowy żorskiej komendy, asp. Marcin Leśniak.
Dziesiątki wykroczeń
Podczas prowadzonych w środę działań mundurowi ujawnili aż 58 wykroczeń związanych z bezpieczeństwem pieszych, a do najczęstszych, popełnianych przez kierujących należało przekroczenie prędkości w rejonie przejść dla pieszych (44 wykroczenia), a także wyprzedzanie innych pojazdów na tych przejściach (3 wykroczenia).
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze uzależnione jest od przestrzegania obowiązujących przepisów oraz wspólnej i poprawnej relacji pomiędzy wszystkimi użytkownikami tego ruchu, o czym zapomniało dwóch pieszych, którzy przechodzili przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.
źr. KMP Żory, o. sqx
Wszystkim zmotoryzowanym polecam szczególnej uwadze nastepujący cytat: Sprawcami 4 na 5 wypadków drogowych z udziałem pieszych są kierujący pojazdami, a w co drugim zdarzeniu główną przyczyną było nieudzielanie pierwszeństwa pieszemu.
Po prostu: piesi dostali swoje nowe prawa, a kierowcy jeżdżą tak samo, jak jeździli do tej pory.
@ wtf
1/2 Szacunki niezależnych ekspertów ruchu drogowego mówią wyraźnie że po wprowadzeniu nowych przepisów dających pierwszeństwo pieszym ilość zdarzeń na przejściach WZROSŁA o 40 procent (z czego wina pieszych to wzrost o 80 procent !!! - bo "ma" pierwszeństwo!), ilość zdarzeń śmiertelnych - wzrost o 30 procent (z czego piesi przyczynili się w 70 procentach!). Jestem zarówno kierowcą ale też pieszym i rowerzystą i sam wilelokrotnie obserwowałem zachowania uczestników - przejścia na czerwonym świetle (często z nosem w komórce - już uratowałem 2 takich debili którzy nawet nie raczyli podziękować). Piesi są tak zapatrzeni w ekrany telefonów że nawet jakby na chodnikach były kolorowe pasy toby ich nie zauważyli - najgorzej jest w okolicach galerii i dużych sklepów). Jedynym sposobem były by szlabany z drutem kolczastym pod napięciem. Będąc pieszym jesteś UCZESTNIKIEM ruchu drogowego i powinieneś przestrzegać przepisów oraz ponosic TAKIE SAME KARY (według konstytucji mamy równość wobec prawa - nieprawdaż?).
Prędkość w miestach, teren zabudowany minimum 80 i to nie jakieś ososibnione przypadki, to normalność. To nawet w strefach zamieszkania tak się jeździ. Więc wypadki, potrącenia pieszych to też normalność. Przecież policji nie ma nigdzie! I żadne bzdurne nowe przepisy nic nie zmienią. Co z tego że są przepisy, skoro mandatu nie ma kto wypisać. Tylko praca policji może coś zmienić, ale praca jest zbyt ciężka, trzeba wysiąść z samochodu.
~KierowcaABCDT (103.75. * .143)
ty jedziesz w terenie zabudowanym 100 km/h
i to jest wina policjantów !!!!!!!!!!!!!!!!!!
~KierowcaABCDT (103.75. * .143)
i co ?
policjanci przekraczają dozwoloną prędkość ?
~KierowcaABCDT (103.75. * .143)
jak by kierowcy przestrzegali przepisów ruchu drogowego
to trzeba by zlikwidować wszystkie posterunki
ale są ludzie którzy maja w dupie przepisy
więc p to jest potrzebna policja
A co policjanci robili w poniedziałek, wtorek, co robią dzisiaj? Nic! I to jest przyczyną wypadków. Jakaś akcja raz na pół roku i robota co chceta! To według was ma poprawić bezpieczeństwo?
Uderz w stół, a odezwie się kto...?
Zmotoryzowany niewinny!
Bezpieczeństwo pieszych zależy od nich samych - normą są wtargnięcia przed pojazd, gapienie się w telefon, przechodzenie na czerwonym - "BO MAM PIERWSZEŃSTWO !". Mandaty dla pieszych są ZA NISKIE i powinny sypać się dla nich dziesiątkami. Skoro robią akcję "bezpieczny pieszy" i karzą kierowców - to powinna być akcja "bezpieczny kierowca" i karać pieszych - za wejścia na czerwonym, wtargnięcia, włażenie z komórką na przejście. Policjo - stańcie nieoznakowanym/nieumundurowanym patrolem przy przejściach w okolicach galerii, dużych sklepów w Rybniku, Żorach, Wodzisławiu, Raciborzu czy Jastrzębiu - BRAKNIE wam bloczków mandatowych dla pieszych łajz. Komórka przy uchu albo czaty, pejsbuki czy gry - idzie taki komórkozombiak - nie patrzy jakie ma światło czy coś nie jedzie, włazi przez maskę a potem "to kierowca winny i należy mu odebrać PJ" - NIE! - to pieszy jest winny i to on powinien ponieść konsekwencje (włącznie z odszkodowaniem za uszkodzenia samochodu - szyba, lampa, zderzak, błotnik). Zmienić przepisy!, zwiększyć kary dla pieszych! Dla ICH dobra i bezpieczeństwa. Za wejście na czerwonym mandat 1000 zł, za niezatrzymanie się, nierozejrzenie się przed przejściem i nie zasygnalizowanie chęci przejścia (np przez podniesienie ręki) PO 500 zł każde, za używanie telefonu w okolicy czy na przejściu - 300-500 zł. Wielu pieszych (i rowerzy.. pedalarzy) ma prawo jazdy - więc dodatkowo dowalać punkty karne i stosować zapisy o recydywie.