Czego nie może zabraknąć na wigilijnym stole Remigiusza Rączki?
- Promotor śląskiej kuchni opowiedział na antenie Radia 90 o potrawach wigilijnych, które przygotowuje na Wigilię.
- - Co zrobić, żeby święta były smaczne? Trzeba mieć dobre produkty, bo jak nie ma jakości produktu, to nie ma jakości dania - tłumaczył w radiowej stacji znany śląski kucharz.
Barszcz z uszkami nie gości na każdym stole
Remigiusz Rączka opowiadał m.in., że w wielu śląskich rodzinach nie ma barszczu z uszkami tak popularnego dania w Wigilię w Polsce. Za to jest zupa rybna, albo grochowa, a także fasolowa i grzybowa.
- Każdy wybiera co lubi - podkreślił mistrz kulinarny.
Rączka powiedział prowadzącemu rozmowę Arkadiuszowi Żabce, że u niego zupa grzybowa powstaje na bazie rozgotowanego grochu i delikatnej zasmażki na maśle. - To wszystko - uśmiechnął się gość Radia 90.
Na wigilijnym stole są u niego także opiekane śledzie w occie i zupa rybna. - Jemy ją raz w roku, jak ją zrobić? - pytał dziennikarz. Rączka żartował, że trzeba pamiętać, aby wydłubać oczy karpiowi, żeby ten za bardzo nie mrugał.
- Należy dobrze oczyścić skrzela, żeby zupa nie była mętna. Gotujemy to jak rosół - z liściem, z zielem, dajemy dużo włoszczyzny. Po ugotowaniu trzeba to przecedzić i dodać śmietany, zabielić. Są tam jeszcze grzanki na maśle - podawał przepis pan Remigiusz.
Kapusta w wersji postnej
Polecał również kapustę w wersji postnej - z kisielem ziemniaczanym, czyli zagęszczoną tartym kartoflem, gotowaną "z zielem i liściem". - Na masło roztopione przychodzi tarta marchewka, do tego 3-4 ząbki czosnku i 1-2 kartofle potarte. Jak się to przesmaży, to zalewa wodą z gotowanych ziemniaków i dusi kilka minut - taki przepis usłyszeli radiosłuchacze.
Jeśli chodzi o wigilijną rybę, to zdaniem R. Rączki to musi być koniecznie karp. - Obkładam go cebulą i solę dopiero na godzinę przed smażeniem. Wtedy ryba jest bardziej soczysta. Radzę solić ręką, a nie solniczką. Wtedy widzimy jak ta sól się sypie - zaznaczył mistrz sztuki kulinarnej.
Czy na stole R. Rączki gości aż 12 potraw wigilijnych? Słynny kucharz nigdy tego nie liczy, są 2 kapusty, 2 zupy, moczka, makówki, zielone śledzie, kulki rybne w occie, ale najważniejsze co wymienia Remigiusz Rączka to sól i chleb. - Bez nich, bez symboli dostatku nie ma Wiliji u Remigiusza. To musi być. Do tego jest opłatek i mnóstwo ciasteczek. Pieniądze kładzie się pod talerzem i nie brakuje sianeczka, którym promotor śląskich potraw dzieli się - zamiast opłatkiem - z hodowanymi przezeń królikami.
Cała rozmowa z Remigiuszem Rączką dostępna jest tutaj
Ludzie
Znany i lubiany kucharz, mistrz kuchni śląskiej.
mistrz kulinarny po technikum hotelarskim i kelnerowaniu w sfiksie, super mamy mistrzów, jak magda gesler, co nie ma nic wspólnego z gastronomią, prócz jej byłego męża
"zupa grzybowa powstaje na bazie rozgotowanego grochu" - redakcyjo, przesłuchajcie jeszcze raz wywiad...