Zmarł Rajmund Horst, były wiceprezes ds. produkcji Polskiej Grupy Górniczej S.A.
O nagłej śmierci Rajmunda Horsta, który zaledwie 10 dni temu przestał pełnić funkcję wiceprezesa ds. produkcji Polskiej Grupy Górniczej S.A., Spółka poinformowała we wtorek (9.07.).
Rajmund Horst, od 13 stycznia 2020 r. do końca czerwca tego roku piastował funkcję wiceprezesa ds. produkcji w zarządzie PGG S.A.
Przez całe życie Rajmund Horst związany był zawodowo z górnictwem węgla kamiennego. Drogę zawodową zaczynał w Nadwiślańskiej Spółce Węglowej w kopalni Piast w Bieruniu w lutym 1991 r. jako górnik pod ziemią. Przeszedł w kopalni wszystkie szczeble górniczej kariery: był sztygarem, nadsztygarem, kierownikiem robót górniczych, głównym inżynierem inwestycji i przygotowania produkcji, kierownikiem działu górniczego. Pod koniec 2015 r. został zastępcą kierownika ruchu zakładu górniczego w kopalni Ziemowit w Lędzinach, gdzie odpowiadał za produkcję. Od lipca 2016 r. kierował Zakładem Górniczych Robót Inwestycyjnych w Bieruniu.
W połowie marca 2017 roku został dyrektorem połączonej kopalni Piast-Ziemowit w Polskiej Grupie Górniczej S.A. Funkcję tę pełnił do grudnia 2019 r.
Rajmund Horst był absolwentem Wydziału Techniki Eksploatacji Złóż, Organizacji i Ekonomiki Górnictwa Politechniki Śląskiej. Ukończył studia podyplomowe w zakresie zarządzania oparte o strukturę programu MBA oraz Szkołę Menedżerów Górniczych. Zdobył najwyższe kwalifikacje i uprawnienia do kierowania ruchem zakładu górniczego. Swoje doświadczenie zawodowe i wiedzę górniczą wykorzystywał w roli eksperta-praktyka w licznych konferencjach naukowych, zespołach badawczych i tematycznych zajmujących się problematyką podziemnej eksploatacji złóż węgla kamiennego.
- Żegnamy człowieka, którego wieloletni staż górniczej pracy zasłużył na pamięć i szacunek środowiska, z którym był związany - podkreśla Polska Grupa Górnicza.
Rajmund Horst zmarł nagle po przewiezieniu do szpitala nocą z 8 na 9 lipca 2024 r., w sierpniu skończyłby 57 lat.