Grzegorz Wolnik komentuje wyniki wyborów do sejmiku. Mówi o "efekcie Kałuży"
Trzy pytania do Grzegorza Wolnika o wyniki wyborów do Sejmiku Śląskiego w naszym okręgu wyborczym.
- Czy jest pan zadowolony z wyniku wyborów?
- Pewnie, na co bym miał narzekać? Mamy większość w sejmiku, mamy fajną reprezentację, to jestem zadowolony.
- W naszym okręgu PiS zdobył więcej głosów, choć dzięki zastosowaniu metody D'Hondta otrzymaliście tyle samo mandatów. Wydaje się, że PiS miał po prostu mocniejszą listę. Nawet kandydaci tacy jak Jarosław Szczęsny, którzy ostatecznie nie dostali się do sejmiku, okazali się dużym wzmocnieniem.
- Myśmy układali naszą listę również pod kątem lojalności i historii naszych członków. Obawiając się "efektu Kałuży", zweryfikowaliśmy listę pod kątem tego, czy ktoś migrował z partii do partii. Pan Szczęsny jest przypadkiem właśnie takiego migranta. Jest to ryzyko tego, kto wystawia kogoś takiego.
- Wspomina pan Wojciecha Kałużę<Wojciech Kałuża>. Spośród wszystkich kandydatów to właśnie on zdobył najwięcej głosów w naszym regionie.
- Mogę powiedzieć tylko, że jestem bardzo zdziwiony i nie chciałbym tego komentować inaczej.
Zobacz również:
A kiedy benzyna po 5 zł ?Tusk obiecywał dobrych kilka razy kto nie wierzy to niech patrzy na you tube czy tik toku
pamiętliwa, i o tym był mój pierwszy komentarz. Do peło idzie się dla korzyści i ochrony prawnej. To taka klika, którą niestety mnóstwo ludzi, popiera, bo stylizują się (w "wolnych" mediach) na postępowców...
I przyjmą każdy szkodliwy dla nas gniot z ue (zielony nie-ład; sct; kosmiczne ceny energii; lewacką zeroemisyjność... itd.itp. a na promocji "psucia obyczajów" kończąc). Z braku pieniędzy na opłaty, wywłaszczą emerytów (no mieszkajcie w swoich domach do śmierci, ale potem przechodzą na własność skarbu państwa (polińskiego ojro-landu). "Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy". Kolejna mutacja komuny...
Wojciech Kałuża wygrał na śląsku , nie jako partia polityczna , ale jako człowiek, którego bardzo szanuję. Zmieniając w 2018 swoje zdanie co do opcji politycznej , miał swoje powody, nie On jeden i nie ostatni ( Chełstowski i 3 radnych PIS-u w listopadzie 2022 też zmienili poglądy polityczne, jakoś o tym nikt nie pisze, a było to wydarzenie spektakularne). Dla kasy tego nie zrobił, bo w urzędzie jest orka na ugorze za śmieszne wynagrodzenie, raczej jego decyzja była podyktowana brakiem przyzwoitości i nie dotrzymaniem obietnicy przez PO
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@To_sem_ja - Wybacz jeśli cię źle zrozumiałem. Co nie zmienia tego co napisałem o zjawisku - Kałuży opłacało się kłamać, zdradzać i to z najniższych pobudek. Potwierdzili to jego wyborcy. A jeśli aż tylu ludzi tak myśli, to dobrze nie będzie.
Mój komentarz zrozumiał czlowiek, który chic trochę potrafi czytać i zagląda do innych mediów, aniżeli tefałeny z satelitami czy gadzinówki z Agory...
Ty do takich osób nie należysz, czym się głośno chwalisz. Nadmienię tylko, iż mistrzowski zwrot "obóz zdrady i zaprzaństwa", stworzył (j.e.) red. Stanisław Michalkiewicz. I chyba wiesz, której to ekipy ten zwrot dotyczy...?
Tych, wg Ciebie, "moich" trafnie określił G. Braun: "grupa rekonstrukcji historycznej Sanacji"...
I tyle. Nie ma sensu prostować i tłumaczyć więcej...
@To_sem_ja: czyli według Ciebie cel uświęca środki? I o tym właśnie piszę. Dzięki takim jak Ty opłaca się zdradzać, kłamać, oszukiwać. Opłaca się też łamać prawo, bo zawsze to można "swoim" (takim jak Ty) wytłumaczyć, że po drugiej stronie jest obóz "zdrady i zaprzaństwa". Zastanowiłeś się chłopie co wypisujesz? Bo tymi"zdrajcami i zaprzańcami" jest co najmniej połowa Polaków. I co - można ich oszukiwać, kłamać, gnoić? Jeśli źle się dzieje w Polsce, to w dużym stopniu dzięki ludziom myślącym tak jak Ty. Kałuża zdradził dla kasy, z niskich pobudek. Dał się przekupić. Ale Ty to usprawiedliwiasz, bo dał się przekupić "twoim". Czyli, jak "twoi" oszukają, ukradną itp., to może być? Tak nawiasem, uważasz tak z przekonania czy liczysz, że się podzielą?
Nie znam p. Kałuży, ale jak ktoś opuszcza obóz "zdrady i zaprzaństwa", to raczej dobrze o nim swiadczy.
A tytułowy radny popiera ludzi bmw, wg dyrektywy Neumanna... Najbardziej dziwi fakt, że tylu ludzi daje się ogłupiać i na nich głosuje, lub na pis...
A ten Wolnik co to za jaki pierwszy raz widzę ale źle mu z oczu patrzy …
Wynik Kałuży to sygnał, że nie trzeba być uczciwym, opłaca się zdradzać, zmieniać barwy polityczne w zależności od koniunktury, kłamać, oszukiwać wyborców i mieć ich w głębokim poważaniu. Politycy są tacy jak ich wyborcy. Więc dlatego polityka jest taka jaka jest. Jeśli mamy pretensje do polityków że są nieuczciwi, zmienni itd., to najpierw zastanówmy się nad sobą. Wynik Kałuży to dobitnie pokazuje.
Wolnik - co rudego to nic dobrego! cóż on zrobił dla regionu, dla Rybnika!!!!