Śląski patrol: 64-latka oszukała 82-latkę metodą "na policjanta"
W śląskim patrolu o zarzutach za znęcanie się nad psami i zatrzymaniu 27-latka, w mieszkaniu którego znaleziono ponad 3 kg środków odurzających. Dziś także o akcie oskarżenia dla oszustki, która okradła inną seniorkę, a przy kolejnej próbie... wpadła dzięki sprytnej 74-latce.
Ruda Śląska - Kryminalni zatrzymali złodziei markowej odzieży
W ubiegły czwartek w jednym ze sklepów na terenie Goduli doszło do kradzieży ubrań. Dwóch mężczyzn działających wspólnie weszło do sklepu, jeden prosił ekspedientkę o pokazanie koszul, a drugi w tym czasie kradł odzież z wieszaków. Gdy obaj wyszli pracownica sklepu odkryła kradzież towaru o wartości ponad dwóch tysięcy złotych. Dzięki nagraniu z kamery monitoringu i dobrej pracy kryminalnych, sprawcy kradzieży zostali szybko ustaleni. Wczoraj policjanci zatrzymali jednego z nich, 34-letniego rudzianina i odzyskali część skradzionych ubrań, a dziś z rana wpadł drugi, jego młodszy kompan. Przeszukanie mieszkania 24-latka, pozwoliło na odzyskanie reszty skradzionej odzieży, którą panowie się podzielili. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności, jeszcze dziś usłyszą zarzuty, a o ich dalszym losie zadecyduje wkrótce sąd.
Zabrze - Ponad 3 kg środków odurzających w mieszkaniu 27-latka
Kryminalni z Zabrza wytypowali i namierzyli 27-latka, który w miejscu zamieszkania może posiadać znaczne ilości narkotyków. W ubiegłym tygodniu policjanci zaplanowali i przeprowadzili skuteczną realizację, w której trakcie, w jednym z mieszkań na terenie Zabrza i zatrzymali na gorącym uczynku 27-latka. W trakcie przeszukania pomieszczeń kryminalni znaleźli i zabezpieczyli ponad 3 kilogramy środków odurzających, wśród których występowała marihuana i ecstasy. Zatrzymany usłyszał już zarzut dotyczący posiadania znacznych ilości środków odurzających.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Zabrzu wniosek o zastosowanie wobec 27-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Zatrzymanemu może grozić kara nawet do 10 lat więzienia.
Siemianowice Śląskie - Usłyszał zarzuty za znęcanie się nad psami
Stowarzyszenie Opieki nad Zwięrzetami "Nadzieja na Dom" otrzymało informację, z której wynikało, że właściciel dwóch psów znęca się nad nimi. Na miejscu wolontariuszka w asyście siemianowickich policjantów potwierdziła te fakty. Zwierzęta były przypięte na łańcuchach do prowizorycznych bud, które z całą pewnością nie dawały im schronienia i ciepła w mroźne dni. Ponadto psy nie miały dostępu do świeżej wody, jak oświadczył właściciel, mogły napić się z kałuży. Otoczenie, po którym biegały psy uwięzione na zbyt krótkim łańcuchu, było w kałużach i błocie, w którym znajdowały się odchody zwierząt.
Mężczyzna nie miał żadnego pokarmu dla swoich czworonogów. Z uwagi na poważne zaniedbania wskazujące na znęcanie się nad czworonogami, pieski zostały odebrane właścicielowi i trafiły do schroniska. W toku prowadzonych czynności śledczy uzyskali opinię behawioralną, z której wynikało, że oprócz zaniedbań ze strony właściciela dotyczących leczenia i kontroli zdrowia psów, zaniedbał on również w dużym stopniu ich emocjonalny rozwój i nie zaspokajał ich podstawowych potrzeb bytowych. Na podstawie zebranych dowodów w sprawie mężczyzna usłyszał zarzuty za znęcanie się nad swoimi czworonogami. Grozi mu za to nawet 3 lata więzienia.
Bielsko-Biała - 64-latka oszukała 82-latkę metodą "na policjanta"
Policjanci z Wydziału Kryminalnego bielskiej komendy pod koniec lutego br. zakończyli postępowanie trwające od września 2022 roku przeciwko 64-letniej oszustce, która we wrześniu ubiegłego roku wspólnie z innymi sprawcami usiłowała doprowadzić 74-letnią mieszkankę Bielska-Białej do niekorzystnego rozporządzenia jej mieniem w kwocie 30 tysięcy złotych. Wówczas pokrzywdzona bielszczanka wykazała się dużą czujnością. Tak poprowadziła rozmowę, by sprawca wskazał miejsce, w którym miałoby dojść do przekazania żądanej kwoty. Po zakończeniu rozmowy, powiadomiła o ustaleniach policję, dzięki czemu kryminalni pojawili się we wskazanym miejscu i zatrzymali kobietę, która miała odebrać pieniądze.
Po zatrzymaniu oszustki bielski sąd zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, który trwa do chwili obecnej. W toku prowadzonego dochodzenia i wytężonych działań śledczych ustalono ponadto, iż sprawczyni w czerwcu ubiegłego roku oszukała metodą "na policjanta" 82-letnią mieszkankę Dąbrowy Górniczej na kwotę 50 tysięcy złotych. Ostatecznie kobieta usłyszała dwa zarzuty w warunkach recydywy. Za popełnione przestępstwa grozi jej 8 lat pozbawienia wolności.
Ponownie przypominamy:
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem!
- Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust!
- Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł!
- Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj Policję.
Policjant, który podejmuje czynności służbowe w cywilu i nie jest umundurowany, MUSI podać stopień, imię i nazwisko i okazać legitymację służbową w taki sposób, aby osoba, wobec której podejmuje czynność służbową, miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymację oraz nazwiska policjanta. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy za prowadzone czynności ani też nie pośredniczą w przekazywaniu gotówki!
Jak działają oszuści?
- dzwonią na telefon stacjonarny, a numery wybierają z książki telefonicznej,
- rozmowę prowadzą w taki sposób, aby osoba oszukiwana uwierzyła, że rozmawia z kimś z rodziny i sama wymieniła imię wnuka, czy córki,
- utrzymują stały kontakt telefoniczny lub wykonują do swoich ofiar bardzo wiele połączeń telefonicznych w krótkich odstępach czasu, w celu wywarcia presji psychologicznej i nakłonienia do szybkiego przekazania pieniędzy oraz utrudnienie kontaktu z członkami rodziny, w celu zweryfikowania całej sytuacji,
- kiedy wyczuwają, że osoba oszukiwana ma jakieś wątpliwości co do tożsamości dzwoniącego, oszuści bardzo często stosują szantaż emocjonalny.