Rowerem po Żorach. Czy powstaną nowe ścieżki rowerowe?
Sezon rowerowy już w pełni, dlatego w ramach naszego projektu RowerON sprawdzamy najciekawsze trasy rowerowe w regionie oraz pytamy miasta i gminy o inwestycje w infrastrukturę rowerową. W Żorach planowane jest połączenie ścieżką rowerową centrum miasta oraz uczęszczanej trasy w stronę Gichty.
Rowerem po Żorach. Czy powstaną nowe ścieżki rowerowe?
W 2021 roku miasto Żory planuje szereg inwestycji w infrastrukturę rowerową. - Będzie to budowa drogi rowerowej w ramach inwestycji „Budowa drogi łączącej ul. Fabryczną z ul. Boczną w Żorach” o długości około 800 m, szerokości 2 m z nawierzchnią z asfaltobetonu. Jest to inwestycja o tyle ważna i ciekawa, że pozwoli sprawnie i bezpiecznie przejechać na rowerze z centrum Miasta (Rynek czy Centrum Przesiadkowym) w okolice Parku Piaskownia i Gichty – informuje Adrian Lubszczyk, kierownik Biura Promocji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Żory. Ponadto w planach jest też budowa drogi rowerowej w ramach inwestycji „Budowa drogi ul. Industrialnej w Żorach – etap IV”, która będzie miała długość około 300 m, szerokość 2 m i również nawierzchnię z asfaltobetonu. Miasto zaplanowało również budowę drogi pieszo-rowerowej na terenie kąpieliska Śmieszek (długość około 300 m, szerokość 3 m, nawierzchnia mineralno-epoksydowa).
W planach duży projekt subregionalny
Miasto Żory jest też na roboczym etapie prac, związanych ze wstępnym sprawdzeniem zainteresowania sąsiednich gmin wspólną realizacją projektu „Na kole przez Subregiony - budowa rodzinnej ścieżki rowerowej Żory-Pszczyna wraz z „zieloną” infrastrukturą uzupełniającą”. - Dopiero po tym etapie, w uzgodnieniu z potencjalnymi partnerami, określone zostaną warianty przebiegu trasy - od nich też będą zależeć jej parametry techniczne, kilometraż oraz planowane koszty.
Niemniej jednak, zgodnie z ideą projektu, trasa szlaku powinna w miarę możliwości przebiegać przez tereny niezurbanizowane i lasy, być oddalona od ruchu samochodowego i podkreślać walory przyrodniczo-kulturowe obu Subregionów – wyjaśnia Adrian Lubszczyk. Szlak rowerowy miałby powstać w ramach wskazanego w „Koncepcji sieci regionalnych tras rowerowych (ujęcie korytarzowe)” korytarza ruchu rowerowego nr 12, łączącego docelowo węzły Rybnik i Pszczyna. Choć realizacja tego zadania nie nastąpi jeszcze w 2021 roku, plan jest wart odnotowania, bo być może już w kolejnych latach rowerzyści będą mogli korzystać z tej trasy. Zgodnie ze wstępnymi zamierzeniami w ramach projektu mogłyby powstać także „zielone” Miejsca Odpoczynku Rowerzystów (zasilane OZE, wyposażone w rowerowe zestawy naprawcze, dające możliwość doładowania rowerów elektrycznych i smartfonu). Ponadto trasa szlaku mogłaby zostać wzbogacona o elementy gry terenowej (tzw. questing) o różnych scenariuszach, dostosowanych do wieku uczestników. - Projekt ten mógłby być znakomitą odpowiedzią na potrzeby Subregionu Zachodniego oraz części gmin Subregionu Centralnego silnie powiązanych ze sobą funkcjonalnie w kontekście rozwoju dobrej jakości infrastruktury rowerowej o charakterze komunikacyjno-rekreacyjnym. Wartością dodaną projektu byłby również fakt, że przebieg trasy łączyłby największe atrakcje turystyczne miejscowości położonych na jej szlaku, co pozwoliłoby na wykreowanie nowego produktu turystycznego i rozwój przemysłów czasu wolnego województwa śląskiego – tłumaczy kierownik Biura Promocji, Kultury i Sportu UM Żory. Miasto chciałoby pozyskać dofinansowanie na realizację tej inwestycji ze środków unijnych, jeśli uda się pozyskać partnerów – sąsiednie samorządy.
Wypożyczalnia rowerów ma wzięcie
Mieszkańcy Żor i wszyscy odwiedzający miasto także w tym roku mogą skorzystać z wypożyczalni rowerów miejskich GeoVelo, która rozpoczęła sezon 25 marca. Do dyspozycji jest w sumie 80 rowerów, które można wypożyczyć i oddać w aż 28 punktach miasta. W 2020 roku system był aktywny przez większość sezonu rowerowego, poza okresem, gdy rozporządzenia zabraniały korzystania z tego typu atrakcji. W minionym roku, w okresie od marca do listopada w Żorach odnotowano w sumie 1384 wypożyczenia. Dla porównania warto dodać, że w analogicznym okresie od marca do listopada 2019 roku, liczba wypożyczeń wynosiła 2678. Największe zainteresowanie rowerami miejskimi przypada na okres od kwietnia do sierpnia, ale waha się m.in. ze względu na warunki atmosferyczne. - Były miesiące, gdy wypożyczeń było sporo, ale też takie, gdy niewiele osób zdecydowało się na skorzystanie z rowerów – podsumowuje Adrian Lubszczyk.
Szymon Kamczyk
Rowerzyści w Żorach nie mają lekkiego życia i bezpiecznych miejsc do szusowania.