Ekologiczna bomba pod Żorami. Przestępcy znaleźli nowy sposób na pozbywanie się odpadów
Żorscy policjanci wspólnie z pracownikami WIOŚ oraz żorskiego urzędu miejskiego, na terenie jednej z prywatnych posesji, ujawnili 14 naczep ciężarowych wypełnionych zbiornikami z nieznaną substancją. Śledczy przypuszczają, że może to być nowy sposób przestępców na nielegalne pozbywanie się odpadów.
Odpady zostały ujawnione podczas wspólnych działań żorskiej policji oraz przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Urzędu Miasta w Żorach. Na jednej z prywatnych posesji na terenie Żor ujawnili pojemniki zawierające płynną substancję o niewiadomym składzie. Zbiorniki o pojemności 1000 litrów każdy były umieszczone na 14 naczepach ciężarowych. W sumie w naczepach znajdowało się około 700 tysięcy litrów substancji.
Na miejsce zdarzenia wezwano również Państwową Straż Pożarną w Żorach, jednostkę chemiczną Państwowej Straży Pożarnej z Bielska – Białej oraz biegłego sądowego z zakresu fizykochemii i chemii sądowej, który nadzorował pobieranie próbek substancji. Teren prywatnej posesji jest zabezpieczony przez żorskich policjantów, aby zapobiec kolejnym możliwym transportom odpadów. Policjanci czekają na wyniki badań, które pozwolą ustalić, czy płynna substancja zabezpieczona przez mundurowych stanowi zagrożenie dla środowiska.
Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że możemy mieć do czynienia z nowym sposobem nielegalnego pozbywania się odpadów przez przestępców. Naczepy ciężarowe, na których pozostawiono pojemniki, były w bardzo złym stanie technicznym. Prawdopodobnie posłużyły jako magazyn do nielegalnego składowania i porzucenia odpadów.
Ostrzegamy właścicieli gruntów oraz magazynów przed oszustami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych. Firmy wynajmują magazyny i inne nieruchomości, w których później gromadzone są odpady. Po wypełnieniu takiego obiektu wynajmujący znika, pozostawiając kłopotliwy ładunek właścicielom, na których później spoczywa obowiązek kosztownej utylizacji. To ogromny wydatek liczony nawet w milionach złotych. Nie zapominajmy też o środowisku, które w wyniku takich działań często zostaje poważnie zdegradowane. Składowanie odpadów na naczepach ciężarowych może stanowić kolejny sposób magazynowania środków, a następnie bezprawnego pozbywania się odpadów przez przestępców.
(acz)
z ostatnich dni :"W nocy z poniedziałku (18.02) na wtorek wybuchł pożar na ternie firmy zajmującej się recyklingiem elektrośmieci w miejscowości Micigózd pod Kielcami. Przyczyny pożaru nie są znane."
Tu możne być tak samo
niż to zostanie zabezpieczone i zutylizowane,,,, będzie pożar i wszystko będzie OK