Została oszukana na sylwestrową ofertę. 23-latka zrobiła przelew i straciła 900 złotych
Do żorskiej policji zgłosiła się 23-latka, która na jednym z popularnych portali sprzedażowych znalazła atrakcyjną ofertę wynajmu domku w Zakopanem. Atrakcyjna oferta okazała się oszustwem.
- Listopad i grudzień, to miesiące, w których wiele osób planuje wyjazd świąteczny lub też noworoczny i szuka najlepszej oferty noclegowej. Przeglądając w pośpiechu internetowe ogłoszenia, często dajemy się skusić atrakcyjną ceną, nie zwracając uwagi na formalności i szczegóły. Zachęcona atrakcyjną ofertą 23-latka zrobiła przelew i straciła 900 złotych. Przeglądając internetowe ogłoszenia, również te umieszczone na portalach społecznościowych niejednokrotnie dajemy się skusić atrakcyjną ceną, nie zwracając uwagi na zagrożenia, jakie mogą nas czekać - informuje żorska policja.
- Do żorskiej komendy Policji zgłosiła się 23-latka, która właśnie na jednym z popularnych portali sprzedażowych znalazła atrakcyjną ofertę wynajmu domku w Zakopanem. Początkowo kontakt ze sprzedającą był bardzo szybki i rzeczowy, lecz tylko do momentu, w którym poszkodowana przelała oszustowi 900 złotych zaliczki. Tak jak to najczęściej bywa w takich sytuacjach, sprzedający chwilę później zerwał kontakt z pokrzywdzoną - czytamy na stronie policji w Żorach.
Nie traćmy czujności
- Podobne sytuacje spotykają osoby, które szukają atrakcyjnych ofert sprzedaży różnych przedmiotów w bardzo atrakcyjnych cenach, początkowo dobry kontakt kończy się w momencie, w którym tracimy swoje oszczędności. Zjawisko oszustwa „na kwaterę” szczególnie często występuje w okresie wakacyjnym i świątecznym, a szczególnie wtedy, kiedy do ostatniej chwili czekamy na specjalną ofertę wyjazdu. Niejednokrotnie sprzedający przesyłają specjalnie przygotowane linki, za których pośrednictwem doprowadzają do wyłudzenia naszych danych, a czasem nawet utraty większej ilości oszczędności. Planując wakacyjny wypoczynek lub weekendowy wyjazd w nieznane, łatwo stracić czujność. W pierwszej kolejności zwracamy uwagę na cenę, zapominając o sprawdzeniu wybranego obiektu noclegowego. „Zarezerwuj dziś”, „mega okazja”, „super oferta”- to właśnie takie slogany przyciągają naszą uwagę - czytamy na stronie www.zory.policja.gov.pl
Co zrobić, aby nie paść ofiarą oszustwa „na kwaterę”?
- Gdy wybierzemy już konkretny obiekt, zweryfikujmy jego realne istnienie. Sprawdźmy, jaki ma dokładny adres, czy podane są pełne dane do kontaktu, a także czy posiada zdjęcia. Najprościej znaleźć te informacje na stronie internetowej, jeśli takową obiekt posiada.
- Należy zachować ostrożność podczas dokonywania płatności. Unikajmy zapłaty przelewem bankowym lub gotówką. Lepiej jest skorzystać z płatności kartą oraz zachować dowód wpłaty wraz z korespondencją potwierdzającą rezerwację (email, sms itp.).
- Nie klikajmy w linki przesłane rzekomo od sprzedającego lub z obiektu noclegowego oraz nie udostępniajmy kodów BLIK.
- Warto doczytać czy przysługuje nam możliwość odwołania rezerwacji.
- Co zrobić, jeśli okaże się, że padliśmy ofiarą wakacyjnego oszustwa „na kwaterę”? Wraz z zachowaną dokumentacją rezerwacji, korespondencją, fakturą lub fikcyjną umową wynajmu należy jak najszybciej udać się do najbliższej jednostki policji i zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa. Pamiętajmy również, że towarzyszące wypoczynkowi odprężenie sprawia, że niejednokrotnie zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Chcąc uniknąć zagrożeń, skorzystajcie Państwo z porad dotyczących bezpiecznego wypoczynku zamieszczonych na stronie Śląskiej Policji - informuje strona żorska policja.
Źródło: www.zory.policja.gov.pl