Trochę wody dla ochłody? W Żorach są poidełka i bramki zraszające
Zraszacz, bramki zraszające i miejskie poidełka. Mieszkańcy i osoby odwiedzające Żory mogą dzięki tym urządzeniom nieco schłodzić się i ugasić pragnienie podczas upałów.
Nadchodzące dni w dalszym ciągu zapowiadają się upalnie. Jak informowaliśmy w artykule pn. Czeka nas ekstremalnie upalny weekend. Będzie nawet 35 stopni!, sobota i niedziela (15 i 16.07) mają być wyjątkowo gorące, z największym upałem od początku tego lata. Gdzie mieszkańcy Żor mogą szukać ochłody w tym czasie?
Okazuje się, że na terenie miasta funkcjonuje 7 zdrojów ulicznych. Jak informuje nas Aurelia Leśko z żorskiego magistratu, można je znaleźć w następujących lokalizacjach: Rynek, ul. Ks. Klimka, ul. Ogniowa – w Strefie ERG, os. Sikorskiego, os. Korfantego, w Skwerze Rzemieślników oraz w Parku Cegielnia. Warto zwrócił uwagę, że poidełka są urządzeniami zaprojektowanymi w celu zapewnienia bezpłatnego dostępu do świeżej wody pitnej dla osób przemieszczających się w miejskiej przestrzeni. Mają one na celu zaspokojenie potrzeby nawodnienia i zapewnienie ulgi w upalne dni, kiedy utrzymanie odpowiedniego poziomu nawodnienia organizmu jest szczególnie istotne.
W związku z wysokimi temperaturami, które dotknęły nasz region w ostatnim czasie, w obrębie żorskiego rynku zamontowano także zraszacz, a w Parku Cegielnia bramki zraszające. Utworzona dzięki nim mgiełka pozwala na chwilowe orzeźwienie osobom znajdującym się w ich pobliżu. - Urządzenia te uruchamiane są przy temperaturze 23 stopni Celcjusza - informuje Aurelia Leśko.
Najpierw wytnijmy i zabetonujmy wszystko co się da, a potem chwalmy się kilkoma zraszaczami bo za gorąco.
Znając życie wkrótce palacze zrobią sobie z nich popielniczki, żule - umywalki/pisuary, psy - słupki do obsikania a i wandale dadzą znać o sobie...