Okradał maszty stacji komórkowych, m.in. w Żorach. 23-latek stanie przed sądem
Włamywał się do szaf zasilania masztów, usytuowanych w różnych miejscach w Gliwicach i Żorach. Proceder przerwali kryminalni z II komisariatu w Gliwicach - mężczyzna został wytropiony, zatrzymany i przetransportowany do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty.
Zarzuty dotyczyły trzech kradzieży z włamaniem do stacji mobilnych operatora sieci komórkowej. Mężczyzna dopuścił się tych czynów w Gliwicach i Żorach od 30 stycznia do 10 marca br.
- Materiały zgromadzone przez śledczych z gliwickiej "dwójki" były mocne. Z ustaleń wynika, że młody człowiek włamywał się do szaf telekomunikacyjnych, w dwóch przypadkach w Gliwicach, a w jednym w Żorach, i kradł z nich po 8 sztuk akumulatorów żelowych. Swoim działaniem spowodował straty na prawie 20 tysięcy złotych - przekazuje rzecznik gliwickiej komendy podinsp. Marek Słomski.
23-latek przyznał się do zarzuconych mu czynów, złożył zeznania. Nie był wcześniej karany, policjanci nie wnioskowali do prokuratora o środki zapobiegawcze. Będzie odpowiadał przed sądem z tzw. wolnej stopy.