W środku nocy urządzili awanturę w pobliżu restauracji w Żorach
Agresywni i wulgarni, w środku nocy niepokoili klientów restauracji. Kiedy na miejscy przybyli policjanci, mężczyźni na nich skoncentrowali swoją uwagę. Okazało się, że jeden jest kompletnie pijany, a drugi powinien być w więzieniu.
Nocna awantura skończyła się interwencją policji i zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze zostali wezwani w rejon restauracji z fast foodami w minioną sobotę o 2:30. Mundurowi ustalili, iż jeden z agresorów bez powodu kopał i uderzał w samochód klientów oczekujących na zamówienie. Chwilę później przenieśli się na pobliską stację paliw.
- W czasie legitymowania 21-latek, podał nieprawdziwe dane osobowe, w trakcie interwencji zachowywał się bardzo wulgarnie, pluł w kierunku policjantów i groził im - przekazuje rzecznik policji w Żorach, asp. Marcin Leśniak. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Po sprawdzeniu w bazach okazało się, że drugi z zatrzymanych - 23-latek, poszukiwany jest do odbycia kary więzienia, gdzie został przetransportowany. Obaj odpowiedzą nie tylko za awanturę w miejscu publicznym i spożywanie alkoholu. Jednemu z nich za zachowanie względem mundurowych grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.