Tomek Wędzony z Żor wygrywa 2. edycję programu Farma
Zgodnie z głosowaniem widzów, finałowy odcinek programu Farma przyniósł szczęście Tomkowi Wędzonemu z Żor, który nie dość, że dotarł do ścisłego finału, uzyskał największe uznanie widzów.
Tomek Wędzony z Żor wygrywa 2. edycję programu Farma
Finałowy odcinek programu Farma wyemitowany w telewizji Polsat w piątkowy wieczór 24 lutego pokazał ostatni dzień uczestników programu Farma na terenie gospodarstwa na Mazowszu. Na trójkę finalistów czekała niespodzianka - wyjątkowe śniadanie. Zanim usiedli do stołu musieli jednak zająć się zwierzętami i wykonać poranne obowiązki.
Finałowy odcinek był pełen wspomnień i wzruszeń. Zanim finaliści odjechali z farmy żółtym Polonezem, przypominali sobie najważniejsze momenty w programie, a później czule pożegnali się ze zwierzętami, które przez 8 tygodni otaczali codzienną opieką.
W drugiej części finałowego odcinka widzowie przenieśli się do studia, gdzie finaliści na żywo spotkali się z publicznością i pozostałymi uczestnikami. Do finału oprócz Tomka Wędzonego z Żor dotarli także Gabriele Dadej oraz Urszula Karpała. Na widowni zasiedli bliscy finalistów, trzymając kciuki do ostatniej chwili.
Decyzją widzów drugą edycję programu Farma, a tym samym 100 tys. zł, tytuł Super Farmera i symboliczne złote widły wygrał Tomasz Wędzony. Jak ostatnio pisaliśmy na naszych łamach, Tomek obecnie pracuje w gastronomii i jednym z jego planów jest rozwinięcie własnego biznesu. - Jednym z planów jest założenie foodtrucka z ciekawą ofertą, którym mógłbym odwiedzać zloty w różnych miastach. Zobaczymy jeszcze, czy to marzenie uda się zrealizować – zapowiadał Tomasz Wędzony. Teraz zapewne wygrana w programie ułatwi drogę do realizacji marzenia.
Artykuł o żorskim Super Farmerze, który ukazał się u nas kilka dni przed finałem, przeczytacie TUTAJ >>>