Księżyc w pełni, stłuczone lustro, spadająca gwiazda. 13 przesądów na piątek trzynasty
O czarnym kocie i nieprzechodzeniu pod drabiną słyszał chyba każdy, ale czy wiecie, co w ludowej mądrości oznacza rozsypana sól? Przyglądamy się najsłynniejszym przesądom związanym z piątkiem trzynastym.
Piątek trzynasty. Ta data u jednych budzi lęk i strach, dla innych zupełnie zwykła i nieprzyciągająca uwagi. Dokładnie dziś (13.01) przypada pierwszy piątek trzynastego w roku. To świetna okazja, by przyjrzeć się najsłynniejszym przesądom, które z mniejszą lub większą intensywnością występują na terenie całej Polski.
1. Może warto nie zawracać... a pójść za nim?
Koty od wieków uważane były za niezwykle tajemnicze zwierzęta - w czasach starożytnych niektóre kultury przypisywały im niemalże boską moc. W Polsce zdecydowanie najbardziej rozpowszechniony jest przesąd dotyczący ich rzekomego przynoszenia pecha - zwłaszcza, gdy przebiegną nam drogę. Zwiastuje wtedy nieszczęście, pecha, chorobę, a nawet śmierć. W efekcie mruczki o takim kolorze sierści nie cieszą się najlepszą opinią wśród osób, które przywiązują dużą wagę to takich zabobonów. Z drugiej jednak strony mówi się, że czarne koty potrafią przynieść szczęście (szczególnie w miłości) i doprowadzić do skarbu. Następnym więc razem, gdy przebiegnie nam drogę, może warto nie zawracać... a pójść za nim?
2. Murowane siedem lat nieszczęścia
Stłuczone lustro oznacza murowane siedem lat nieszczęścia. Przesąd ten, choć wyjątkowo paskudny jest też bardzo stary – liczy sobie kilka tysięcy lat. W starożytności wierzono, że odbity wizerunek człowieka zawiera w sobie część jego duszy, a więc zniszczenie wizerunku oznacza zniszczenie duszy. Co ciekawe - podobno zły urok odczynia już samo sprzątnięcie potłuczonego szkła i wyrzucenie go czym prędzej do śmieci, więc jeśli nie mamy w zwyczaju trwać w bałaganie, to raczej jesteśmy bezpieczni.
3. Negatywny wpływ Księżyca
Już od starożytności Księżyc w pełni wzbudzał zainteresowanie i ekscytację, ale również obawy. Od wieków dostrzegano negatywny wpływ tej fazy Księżyca na człowieka, co stało się podstawą wielu przesądów. Przez naszych dziadów i prababki kojarzona była z niepokojącym, zagrażającym momentem. Choć jako cywilizacja już nie wierzymy w hasające sobie beztrosko po lasach wilkołaki, to podobno w tym czasie szpitale obserwują zwiększony nabór pacjentów, ludzie są niespokojni, a przestępcy bardziej agresywni.
4. Nóż w podarunku
W polskiej kulturze dawanie prezentów jest bardzo głęboko zakorzenione i często niesie ze sobą mnóstwo ukrytych znaczeń. Ze szczególną ostrożnością podchodzi się do wszelkiego rodzaju ostrzy - noży kuchennych, scyzoryków, itp. Według przesądu mają one "przecinać" relacje pomiędzy wręczającym i otrzymującym. Sposobem na uniknięcie tego zagrożenia miałoby być uiszczenie nawet najmniejszej opłaty za otrzymany podarunek. Wystarczy grosik - i już jesteśmy bezpieczni.
5. Pod drabiną lepiej nie przechodzić
Najbardziej rozpowszechniony przesąd głosi, że jeśli kobieta przejdzie pod drabiną, nie wyjdzie za mąż. Wersja optymistyczna mówi, że do zamążpójścia nie dojdzie w tym roku, wersja pesymistyczna – że nigdy. Dlatego panny w naszym kraju od dawien dawna unikają drabin – tak na wszelki wypadek. Przesąd pochodzi prawdopodobnie z czasów średniowiecza, gdzie kojarzyła się ona z szubienicą i lepiej było trzymać się od niej z daleka, żeby nie zainspirować losu i nie ściągnąć na siebie pecha. Jedno zagrożenie jest pewne do dziś - kiedy przechodzimy pod drabiną, coś może spaść nam na głowę i to będzie niewątpliwe nieszczęście.
6. Pawie oko
Te przepiękne ptaki z charakterystycznymi barwnymi ogonami padły ofiarą krzywdzącego przesądu, jakoby miały przynosić pecha nie tylko swoją obecnością, ale nawet samym wzorem piór. Nie wiadomo do końca kto pierwszy (i na jakiej podstawie) wpadł na ten pomysł. Pawie jednak to bardzo czujne zwierzęta reagujące na zagrożenie znacznie wcześniej niż człowiek. Kiedyś wierzono, że są one w stanie przewidzieć nadchodzącą śmierć i ostrzec przed nią swoim głośnym krzykiem.
7. "Nie siadaj na rogu stołu, bo..."
Do dzisiaj, szczególnie na wsiach i w mniejszych miejscowościach można od starszego członka rodziny usłyszeć "nie siadaj na rogu, bo będziesz starą panną (względnie starym kawalerem)". Źródła tego przesądu są paradoksalnie bardzo proste - kiedy siedzi się z brzegu, nie uczestniczy się w większości rozmów prowadzonych przy stole, maleje więc szansa, że pozna się kogoś z kim mógłby nas później połączyć ewentualny węzeł małżeński.
8. Sól, jeszcze więcej soli
Najprawdopodobniej ty lub twój bliski pokłócicie się z którymś członkiem rodziny, a w najgorszym przypadku: w tymczasowy konflikt popadną wszystkie osoby zamieszkujące dom. Rozsypana sól podobno może zwiastować też pogorszenie ogólnego nastroju domowników, nawet jeśli nie dojdzie do bezpośredniego starcia między nimi. Łatwo jednak uniknąć zgubnego wpływu tego przesądu. Wystarczy cisnąć przez lewę ramię jedną szczyptę soli, czyli rozsypać jeszcze więcej soli...
9. Chuchanie na pieniądze
Czy chuchanie na pieniądz ma jakieś wytłumaczenie? Sporo ludzi tak robi – prawda? Co to oznacza. Nic innego jak chuchanie na znaleziony nominał przyciągnie nam kolejny. Więc warto na znaleziony banknot lub monetę chuchnąć, dmuchnąć i niech stanie się niebawem to samo. Nie chuchamy na pieniądze, które zdobyliśmy nieuczciwie, gdyż przesąd mówi wyraźnie - tylko znaleziony banknot będzie sprzyjał szczęściu. Zarobiony nieuczciwie i odchuchany może przynieść odwrotny skutek.
10. Miesiąc z "r"
Ten przesąd ma się bardzo dobrze w uwielbiającej wesela polskiej kulturze - styczeń, luty, kwiecień, maj są dość spokojne, ale nie można powiedzieć tego o czerwcu, sierpniu czy wrześniu. Podobno wybranie na swoje wesele miesiąca bez literki "r" w nazwie to bardzo zły pomysł. Branża ślubna potwierdza - zabobon ma się dobrze i jest ściśle przestrzegany przez młode pary chcące zagwarantować sobie świetny start we wspólną przyszłość wszelkimi sposobami.
11. Łuska karpia w portfelu
W czasie świąt Bożego Narodzenia przed Wigilią przygotowujemy główne danie – karpia. Przesąd tym razem sprzyjający, mówi o zebranych łuskach z karpia Wigilijnego, które powinniśmy osuszyć i włożyć do portfela. Trzymane przez cały rok w portfelu, przyciągną wysokie nominały. Łuski możemy podarować innym, na cześć naszej dobroci, chęci wzbogacenia innych naszym szczęściem.
12. Odpukanie na szczęście w niemalowane
Odpukujemy po wypowiedzeniu czegoś złego, co może nas spotkać. Pukamy w niemalowane, aby odpędzić wypowiedziane słowa, aby nigdy się nie ziściły.
13. Pomyśl życzenie!
Spadające gwiazdy nie tylko pięknie wyglądają, ale także przynoszą szczęście. Według przesądów warto wtedy pomyśleć życzenie, ale nie wypowiadać go na głos. A nuż się spełni? Trochę jak ze świeczkami na torcie urodzinowym, tylko płomień pali się na większą skalę.
Czym się te bzdety różnią od wiary katolickiej? :D
"Zło, że ludzie przestali wierzyć w Boga, nie polega na tym, że w nic nie wierzą, ale że gotowi są uwierzyć we wszystko" - XX w. angielski pisarz Gilbert Keith Chesterton.
Bezbożne bzdety dla telewidzów...