W Żorach powstała pierwsza w Polsce i jedna z pierwszych w Europie mini farma wertykalna
W funkcjonującej w Szkole Podstawowej nr 16 w Żorach mini farmie wertykalnej hodowane są pełne witamin mikroliście, uznawane za jeden z tzw. superfoods.
Żory zgłosiły wyzwanie w ramach działań prowadzonych przez inkubator innowacji społecznych Śląska Przestrzeń Innowacji. W odpowiedzi na nie grupa nieformalna z terenu Żor przygotowuje projekt pn. "Nowe podejście do produkcji, dostawy i konsumpcji żywności", w ramach którego prowadzone były badania wśród żorskiej gastronomii oraz przedstawicieli żywienia zbiorowego (m.in. stołówki szkolne), dotyczące możliwości wprowadzenia ekologicznych rozwiązań i rozwoju branży. Jednym z zaproponowanych rozwiązań jest korzystanie z mini farmy wertykalnej.
- Na całym świecie rozwijają się farmy wertykalne w skali przemysłowej, natomiast w żorskim projekcie powstała pierwsza w Polsce i jedna z pierwszych w Europie mini farm wertykalnych. Model farmy wypracowany został wspólnie z warszawskim start-upem Listny Cud i może być wykorzystywany do produkcji żywności na miejscu w punktach gastronomicznych - słyszymy w żorskim magistracie. - Jest to rozwiązanie unikalne i niestosowane jak dotąd w Polsce. W żorskiej farmie hodowane są pełne witamin mikroliście, uznawane za jeden z tzw. superfoods, ale może ona służyć również do uprawy ziół oraz sałat - dowiadujemy się.
Mini farma wertykalna, powstała w ramach projektu, funkcjonuje w Szkole Podstawowej nr 16 w Żorach. W ciągu kilku pierwszych dni przeprowadzone zostały szkolenia dla pracowników szkoły oraz warsztaty dla uczniów. Podczas warsztatów dzieci miały możliwość skosztowania produktów z farmy, tj. mikroliści z brokuła, grochu, czerwonej kapusty, rzodkiewki czy gorczycy, a także mogły samodzielnie posiać kolejne tacki z roślinami. Odbyło się również spotkanie z przedstawicielami żorskich restauracji i organizacji pozarządowych oraz intendentami szkolnymi, na którym temat farm wertykalnych i ich wykorzystania w gastronomii przybliżyła prezes firmy Listny Cud, Matylda Szyrle. Planowane są też kolejne zajęcia z uczniami szkoły, również z udziałem dietetyka, który zaprezentuje wykorzystanie mikroliście w praktyce.
Wyjaśnijmy, że farmy wertykalne to rodzaj uprawy roślin w zamkniętych pomieszczeniach w pionie – na specjalnie skonstruowanych regałach, na których poszczególne półki stanowią uprawne „pola". Dzięki pionowemu ułożeniu rolnictwo wertykalne pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń, a technologia sprawia, że można założyć takie farmy w zasadzie wszędzie i zyskać dostęp do świeżej żywności nawet w centrach miast. Farmy wertykalne pozwalają na zebranie większych plonów niż ze zwykłego pola, oszczędzają wodę (nawet 95% zużycia), pozwalają na zdecydowane zmniejszenie śladu węglowego.
* Zgłoszone przez Żory wyzwanie to: Nowe podejście do produkcji, dostawy i konsumpcji żywności", w ramach którego prowadzone były badania wśród żorskiej gastronomii oraz przedstawicieli żywienia zbiorowego (m.in. stołówki szkolne), dotyczące możliwości wprowadzenia ekologicznych rozwiązań i rozwoju branży. Jednym z zaproponowanych rozwiązań jest korzystanie z mini farmy wertykalnej.
~Clickbajt-tak sialiśmy ale teraz dowiedzieliśmy się że to były farmy wertykalne gdzie produkowano superfoods Nie była to zresztą zwykla dla nas zabawa tylko start-up
Chyba prawie każde dziecko siało rzeżuchę na wielkanoc...ale dlaczego nowiny zrobily z tego hicior na skalę europejska...?
Bez jaj to zwykłe kiełki