Żory 29. na liście miast, w których OC najbardziej potaniało
W ciągu ostatnich dwóch lat średnie składki OC obniżyły się o ok. 18%. Ceny spadają pomimo pandemii i kryzysu gospodarczego. Jednak nie we wszystkich regionach obniżki są na takim samym poziomie. W Żorach różnica między średnią składką OC w 2020 roku a tą z 2021 roku wyniosła 9,6%, zapewniając tym samym miastu 29. pozycję w zestawieniu.
Eksperci porównywarki rankomat.pl przeanalizowali dane pochodzące z kalkulacji cen obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Na ich podstawie przygotowali listę 84. miast powyżej 50 tys. mieszkańców, w których OC potaniało najbardziej.
Żory z wynikiem 9,6% znalazły się w zestawieniu na 29. miejscu. Jeżeli spojrzeć na pozostałe miasta województwa śląskiego, to nie jest to najlepszy wynik. Wyżej można znaleźć choćby Częstochowę (2. miejsce, 13,8%), Dąbrowę Górniczą (15. miejsce, 10,4%) czy Mysłowice (23. miejsce, 9,9%). Najwyżej, bo na 1. miejscu, znajduje się Bielsko-Biała (13,9%), z kolei w dolnej części rankingu uplasowały się Świętochłowice (80. miejsce, 5,4%). W skali całego kraju najmniejszą obniżkę odczuli mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego (3,9%).
W 2021 roku średnia cena OC w Żorach wyniosła 539 zł i była niższa o 57 zł niż rok wcześniej. W miastach województwa śląskiego uwzględnionych w rankingu na zakup OC najmniej przeznaczali kierowcy z Raciborza (517 zł), a najwięcej właściciele aut ze Świętochłowic (616 zł). Wszystkim miastom z tego regionu Polski daleko jednak do Mielca, w którym kierowcy na zakup OC wydawali średnio 469 zł.
Najczęściej zgłaszane do ubezpieczenia auto w Żorach to Opel Astra z 2006 roku. W 2021 roku najtańsza polisa na taki pojazd kosztowała 450 zł. Ofertę tę otrzymała 33-letnia kobieta (prawo jazdy od 2016 roku, OC od co najmniej 10 lat, w historii ubezpieczenia brak szkód). Nie jest to jednak najtańszy w ubezpieczeniu model samochodu.
Oferta najniższej składki OC w Żorach trafiła do właściciela innego pojazdu. Obowiązkowe ubezpieczenie Suzuki Jimny z 2002 roku (benzyna, poj. silnika 1328 cm3) kosztowało zaledwie 325 zł. Taką propozycję ubezpieczenia otrzymała 35-letnia kobieta, która OC kupuje od co najmniej 9 lat i nie spowodowała do tej pory ani jednej szkody.