Bandyci za kierownicą, w ich rękach śmiercionośna broń – „samochód”
Liczba zabitych na naszych drogach rośnie zastraszająco, i to głównie z powodu pijanych kierowców. Niedawno temu Polską wstrząsnęła informacja o wypadku w Stalowej Woli, spowodowanym przez pijanego kierowcę, który pozbawił rodziców trójkę rodzeństwa. Kierowcom często brakuje wyobraźni.
Jakby nie zdawali sobie zupełnie sprawy z niebezpieczeństwa jakim jest prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu. W ciągu ostatnich lat średnio na polskich drogach ginęło osiem osób dziennie. To jeden z najgorszych wskaźników w całej Unii Europejskiej. NIK wskazuje, że Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej pod względem bezpieczeństwa na drogach. Polski samochód z tablicą PL postrzegany jest za granicą jako poważne zagrożenie na drodze. Czy nie wstyd nam z tego powodu? Niestety u nas armia pijanych kierowców i tych „naćpanych” wciąż rośnie, wskazują na to statystyki wypadków drogowych podawanych przez policję. Nie ma wyraźnej poprawy pomimo licznych kampanii społecznych oraz stosowanych kar. Zastanawiam się , ile krzyży przybyło na poboczach naszych dróg? Nie robią na nas już żadnego wrażenia. Niechlubny to wizerunek dla przyjeżdżających tu turystów. Druga „armia” to ci nieujawnieni, razem tworzą znaczące niebezpieczeństwo na naszych drogach. Mówimy często o tak zwanym „przyzwoleniu” na tego rodzaju zachowaniu kierowcy, który sięga często po alkohol i to w naszej obecności, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji tego działania. Czy nie należałoby objąć takich osób karą po udowodnieniu im przypadków tego, co nazywamy „współudziałem w wypadku”. W przypadku tragedii stajemy się współwinnymi, nie mówiąc już o „sumieniu”, które dręczyć nas będzie do końca życia.
Stan nietrzeźwości i stan po użyciu alkoholu zostały zdefiniowane w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Pamiętajmy więc (pisałem już o tym kilkakrotnie), że stan po użyciu alkoholu zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi od 0,2 promila do 0,5 promila alkoholu albo obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm³. Stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi powyżej 0,5 promila alkoholu albo obecności w wydychanym powietrzu powyżej 0,25 mg alkoholu w 1 dm³. Podstawą przeprowadzenia badań na zawartość alkoholu w organizmie kierującego jest art. 126 Prawo ruchu Drogowego, z którego wynika, że mogą one być przeprowadzone również w razie braku zgody osoby wezwanej do poddania się nim, czyli przy użyciu siły fizycznej. Każde utrudnienie przeprowadzenia badania powinno być brane pod uwagę przy wymiarze kary jako bezwzględna okoliczność obciążająca.
Zawartość alkoholu we krwi przekraczająca 0,5 promila stanowi dowód nietrzeźwości. Przy takim stężeniu alkoholu we krwi występują u kierowcy upośledzenia zdolności do prowadzenia pojazdu. Upośledzenie to jest tym większe, im wyższy jest poziom alkoholu we krwi. Pamiętajmy, że kierowca który naruszając zasady bezpieczeństwa ruchu, spowoduje wypadek drogowy, odpowiada za popełnione przestępstwo znacznie surowiej, niż jeśli był w stanie trzeźwości. Apeluję więc do wszystkich użytkowników dróg, żadnej tolerancji i litości dla kierowców „wiozących śmierć”, bo to oni najczęściej zapełniają pobocza dróg krzyżami naszych najbliższych. Pamiętaj, każdy z nas może stać się ofiarą pijanego kierowcy. Nie bądźmy obojętni. Pamiętajmy – pijani wiozą śmierć.
Dość pobłażania dla bandytów za kierownicą. Rada Ministrów przyjęła kierunki zmian w zakresie ustawy – prawo o ruchu drogowym. Zaostrzenie kar dla pijanych kierowców. W całym cywilizowanym świecie kary dla pijanych kierowców są rygorystyczne, odstraszające. Niestety u nas z tym bywa różnie, świadczą o tym „recydywiści”, których kara nie odstrasza przed ponownym sięgnięciem po kieliszek alkoholu popełniając tragiczne wydarzenia na drodze.
Dość pobłażania dla bandytów za kierownicą.
Władysław Szymura – wieloletni wykładowca, instruktor przepisów ruchu drogowego w Ośrodkach Szkolenia Kierowców
Podziękowanie
Składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy złożyli nam życzenia z okazji 60-tej rocznicy zawarcia ślubu, za odwiedziny z tej okazji w domu rodzinnym Prezydentowi miasta Mieczysławowi Kiecy z rzecznikiem Urzędu Miasta Anną Pigułą-Szewdą.
Z poważaniem
Władysław i Teresa Szymurowie
To jest wina władzy.Normalny zjadacz chleba,po wydmuchaniu 2 promili,byłby na izbie wytrzeźwień.Beata K wydmuchała 2 promile,i pojechała taxi do domu.I ludzie to widzą,i poprostu to olewają