Feralne przejście dla pieszych na DK81 jednak pozostanie, ale ma być zmienione
Jeszcze w maju, po dramatycznych wydarzeniach na DK81 radni z Baranowic Anna Gaszka i Krzysztof Mentlik wysłali do Komendy Miejskiej Policji w Żorach oraz prezydenta Żor swoje pytania na temat bezpieczeństwa. Choć w odpowiedzi komendanta pojawiła się sugestia likwidacji feralnego przejścia dla pieszych, prezydent Waldemar Socha zapowiada pozostawienie pasów w swoim miejscu, jednak z możliwą instalacją sygnalizacji świetlnej.
Feralne przejście dla pieszych na DK81 jednak pozostanie, ale ma być zmienione
Przypomnijmy, że w maju doszło do wypadku, w którym ranny został 12-latek. Nie było to pierwsze dramatyczne zdarzenie w tym miejscu. Na skrzyżowaniu Zamkowej z Kościuszki w listopadzie 2020 roku doszło do wypadku, w którym kierowca ciężarówki potrącił pieszego. Ten w ciężkim stanie trafił do szpitala. W lutym 2019 roku zderzyły się dwie osobówki, a w 2018 roku ranny został kierowca motocykla, który nie dostosował prędkości na tym odcinku. Ponadto żorska komenda od 1 stycznia 2019 do 31 maja 2021 odnotowała w tym miejscu 44 kolizje drogowe. - Główną przyczyną powstałych zdarzeń drogowych było niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów oraz niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze – wyjaśnia insp. Grzegorz Grabiec, Komendant Miejski Policji w Żorach w odpowiedzi na pytania radnej Anny Gaszki. Wśród kolizji znalazła się też sytuacja, kiedy potrącona została piesza z dwójką dzieci. Na szczęście skończyło się na drobnych obrażeniach. W rejonie tego skrzyżowania do tej pory na szczęście nie odnotowano wypadków ze skutkiem śmiertelnym.
Policja sugeruje likwidację pasów
W odpowiedzi na pismo radnej komendant zapowiedział potrzebę zmian na przejściu dla pieszych i samym skrzyżowaniu.
- Komenda Miejska Policji w Żorach nie występowała wcześniej z wnioskiem o zmianę oznakowania lub zmianę organizacji ruchu w rejonie skrzyżowanie ul. Kościuszki i ul. Zamkowej. Po zaistniałym zdarzeniu z udziałem 12-letniego dziecka podjęto decyzję o skierowaniu wniosku o likwidację wskazanego przejścia dla pieszych, z uwagi na fakt, iż w odległości 200 metrów znajduje się przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną – zapowiedział komendant.
Chcą fotoradaru i świateł
Nieco inaczej do tej sprawy odniósł się prezydent Żor Waldemar Socha w odpowiedzi na pismo radnego Krzysztofa Mentlika, który wnioskował o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu, ze szczególnym uwzględnieniem pieszych. Już długo mieszkańcy Baranowic mówią, że postawienie w tym miejscu fotoradaru zmusiłoby kierowców do ściągnięcia nogi z gazu. - Do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym złożono wniosek w sprawie zainstalowania stacjonarnego urządzenia rejestrującego w ciągu drogi krajowej nr 81, a konkretnie stacjonarnych urządzeń rejestrujących przekraczanie przez kierowców dopuszczalnej prędkości – odpowiedział prezydent Waldemar Socha, wskazując możliwe lokalizacje fotoradaru zgłoszone do GITD. - Ponadto w celu poprawy warunków bezpieczeństwa na przedmiotowym przejściu dla pieszych, przy jednoczesnym zachowaniu obecnej lokalizacji przejścia z uwagi na potrzeby społeczności lokalnej (bez konieczności jego likwidacji) zarządca dróg zamierza przeprowadzić modernizację przejścia i w tym celu zlecił analizę możliwości technicznych zastosowania sygnalizacji świetlnej – zapowiada prezydent w odpowiedzi do Krzysztofa Mentlika. Kiedy już GITD zbada możliwości techniczne tak postawienia fotoradaru, jak i sygnalizacji świetlnej, dane zostaną przekazane pod obrady Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Ludzie
Prezydent Żor
Jeśli głupie przejście dla pieszych na drodze powiatowej dwa pasy kosztuje 94 tysiące to na wiślance są 4 pasy + wysepki to z 200 tysięcy jak drut to już można rozważyć kładkę dla pieszych i rowerzystów nad ta drogą - cena nie będzie zbytnio droższa, a jest to rozwiązanie bezkolizyjne to samo z przepustem pod.
A rozwiązać to w ten sposób wystosować urzędowo pismo do marketów czy będą współfinansować inwestycję jeśli odmówią zlikwidować owe przejścia przez co spadnie im utarg i sami będą o to prosić, aby móc współfinansować. Dodatkowo publicznie pismo ogłosić że np. taki a taki market ma bezpieczeństwo swoich potencjalnych klientów w poszanowaniu.
@cocolino słusznie piszesz ale kto w takich biednych Żorach ma je wybudować? Kiedyś Wiślanka nie była tak obciążona ale skutek braku kolei w kierunku Jastrzębia, powiatu cieszyńskiego i Żor jest jednym z powodów ogromnego wzrostu ruchu. Kiedyś była to trochę taka obwodnica ale powstało przy niej kilka marketów i ruch pieszych bardzo koliduje z ruchem aut.
Tak przejścia dla pieszych powinny być zlikwidowane na drogach krajowych, wojewódzkich i powiatowych, a powinny być co najwyżej brody, a najlepsze rozwiązanie to przejście nad albo pod. A jak chce przejść pieszy gdzieś indziej to na własne ryzyko. https://www.youtube.com/watch?v=WVb7-lgl4Og
"Policja sugeruje likwidację pasów"
Policja w tym kraju to same inteligenci inaczej. Wszystkie przejścia niech zlikwidują, będzie bardzo bezpiecznie!
Bezmózgi w mundurach!