Raciborskie krwiodawstwo z największym spadkiem donacji w kraju
Mnisterstwo Zdrowia odpowiedziało, po dwóch tygodniach, na pytania skierowane przez Nowiny do resortu w sprawie zmiany na stanowisku dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Odpowiedzi udzieliła nam Sylwia Wądrzyk – dyrektor Biura Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia.
– W jakim trybie odwołano dyrektora Zbigniewa Wiercińskiego?
– Zgodnie z art. 70 § 1 Kodeksu pracy, pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie – niezwłocznie lub w określonym terminie – odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Odwołanie Dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu nastąpiło na podstawie art. 70 § 1 i 2 Kodeksu pracy, w związku z art. 46 ust. 3 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, przy zachowaniu ustawowego okresu wypowiedzenia.
– Czy prawdą jest, że zastrzeżenia pod jego adresem, w zakresie kompetencji zarządzania, były formułowane wcześniej?
– W latach 2016 – 2018 w RCKiK w Raciborzu zaobserwowano trend spadkowy zarówno liczby dawców (– 6,16%), jak i pobranych donacji (– 8,22%). Ponadto, RCKiK w Raciborzu w 2018 r. odnotowało procentowo największy spadek liczby donacji w całym kraju w porównaniu z liczbą donacji w roku 2017. Podjęte działania nie rokowały poprawy sytuacji organizacyjno-ekonomiczno-finansowej Centrum.
– W jaki sposób placówka będzie teraz działać?
– Do czasu obsadzenia stanowiska kierownika jednostki w trybie konkursu, o którym mowa w ustawie o działalności leczniczej, minister zdrowia powołał na stanowisko dyrektora Centrum panią Dorotę Król. Dokonana zmiana ma przede wszystkim zapewnić: samowystarczalność województwa śląskiego w krew i jej składniki, racjonalną nimi gospodarkę oraz efektywne gospodarowanie środkami publicznymi.
– Czy odwołanie dyrektora wiąże się z planami Ministerstwa Zdrowia dotyczącymi statusu i rangi raciborskiego RCKiK, tj. zmian w zasięgu jego działalności, ograniczenia funkcji czy redukcji personelu?
– Województwo śląskie charakteryzuje się największą liczbą szpitali i klinik przetaczających krew i jej składniki w kraju – 145 (w tym ośrodki o największym zapotrzebowaniu i zużyciu krwi i jej składników). Tak duża liczba szpitali wymagających zabezpieczenia w coraz większą liczbę jednostek krwi i jej składników wymaga z roku na rok coraz większej liczby dawców krwi i donacji. Wobec powyższego nie jest planowane ograniczenie skali działalności żadnego z RCKiK działających na terenie województwa śląskiego.
Kedrion jesze kupuje od was osocze? A szpital hematologii we Warszawa Jesze kupuje krew i płytki? A ten kozie na pierwszy piętro pracują jesze tam?
Oddawanie krwi w tygodniu raczej jest bez sensu. Też bym oddał O rh- tylko pracuje do późna i nie mam kiedy większość ludzi przecież pracuje. Najlepiej takie akcje byłoby organizować w weekendy.
Tylko kto zapłaci osobom które poświęcają na pobieranie krwi swój czas. Jedynie szukać wolontariuszy.
W zeszłym roku można było oddać krew w każdą pierwszą sobotę miesiąca.
W tym roku chyba tylko w dwie soboty była taka możliwość. Niestety, ale nie każdy ma możliwość oddania krwi w tygodniu.
czyli ministerstwo tak naprawdę nic nie powiedziało o przyszłosci stacji w Raciborzu.Jedyna co wiadomo,że obecna dyrektor została powołana prawdopodobnie na bakier z przepisami oraz oficjalnym stanowiskiem ministra, że nie wolno bez konkursu (nawet czasowo) powołać dyrektora spzoz bez konkursu.a stacja krwiodawstwa to spzoz.
osoba odpowiedzialna w ministerstwie za wszystkie stacje krwiodawstwa to Gadomski , ten sam który ostatnio wykończył Instytut Pracy w Sosnowcu..