Student okradziony z gotówki w Żorach
Ponad 500 złotych stracił roztargniony student, który w toalecie na stacji paliw pozostawił swój portfel. O tym, że o nim zapomniał zorientował się dopiero kilkadziesiąt minut później.
Do zdarzenia doszło 17 kwietnia na jednej z żorskich stacji paliw, tuż po godzinie 12.00. 24-latek przejeżdżając przez Żory zatrzymał się na stacji i udał się do toalety. Kiedy z niej korzystał położył na półce swój portfel, o którym wychodząc zapomniał. Pech chciał, że zorientował się dopiero kilkadziesiąt minut później, gdy właśnie wjechał do Bielska-Białej.
W międzyczasie inny klient znalazł na stacji zgubę należącą do 24-latka i oddał ją pracownikom. Niestety jak się później okazało z zawartością domumentów i kart płatniczych, ale bez gotówki. Okradziony student złożył zawiadomienie, a śledczy wszczęli już dochodzenie.
Stróże prawa apelują o rozwagę i ku przestrodze przywołują powyżej opisane zdarzenie, którego z pewnością można by uniknąć. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi, nasze roztragnienie mogą nas kosztować nawet majątek.
(acz)