Opętany przyszedł na komendę: "Wstąpił we mnie szatan"
Był silnie pobudzony i zdezorientowany. Płuł, robił przerwoty i krzyczał, że kogoś zabije. Prosił by policjanci go zamknęli.
Był silnie pobudzony i zdezorientowany. Płuł, robił przerwoty i krzyczał, że kogoś zabije. Prosił by policjanci go zamknęli.